Pożary, które od wielu dni szaleją w Grecji, pozbawiły życia dwie osoby. W kraju wciąż panują upały, co nie ułatwia akcji gaśniczej. - Mówimy o czymś, co daje się opisać tylko jako apokalipsa - stwierdził Sotiris Danikas, szef straży ochrony wybrzeża na wyspie Eubea.