Maj zawiera w sobie kumulację dni wolnych – zaczynając od długiego weekendu majowego, przez uroczystości kościelne, czyli pierwszą komunię świętą, po Dzień Matki czy Dzień Dziecka. To wszystko sprawia, że staje się on prawdziwym maratonem wydatków. Kredyty mogą okazać się przydatnym rozwiązaniem, ale tutaj łatwo wpaść w pułapkę - uważa Anna Krzyżewska, ekspert Open Finance.