"Mogło dojść do działania przestępczego". Autosan odpadł, bo spóźnił się 20 minut

[object Object]
Autosan nie dostarczy autobusów dla wojska, bo spóźnił się 20 minuttvn24bis
wideo 2/3

Autosan stracił szansę na zdobycie zamówienia od armii wartego prawie 30 milionów złotych, bo ofertę w przetargu na autobusy złożono 20 minut po czasie - podało RMF FM. Osoba odpowiedzialna za tę sytuację została zwolniona w trybie dyscyplinarnym. - Mogło dojść w przypadku tej sprawy do działania przestępczego - powiedział prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Błażej Wojnicz.

Jak poinformowało radio RMF FM, firma Autosan, która wchodzi w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, chciała zdobyć zamówienie od armii warte blisko 30 mln złotych. Jednak jej ofertę w przetargu na dostarczenie 26 dużych autobusów odrzucono, bo została złożona 20 minut po czasie. Co więcej, władze spółki nie walczyły o umożliwienie udziału w postępowaniu - nie skorzystały z prawa do odwołania.

Kosztowne opóźnienie

Prezes PGZ Błażej Wojnicz powiedział, że spółka Autosan chciała wziąć udział w tym postępowaniu. - Została przygotowana przez spółkę oferta, jednak osoba wydelegowana ze spółki, która przez wiele lat w niej i innych spółkach zajmowała się działalnością w zakresie handlowym, niestety złożyła tę ofertę po upływie przewidzianego terminu - powiedział. - Było to postępowanie realizowane w trybie zamówień publicznych, gdzie terminy złożenia ofert są bardzo ściśle reglamentowane, również co do godziny - podkreślił. - W ostateczności oferta, która została przygotowana przez Autosan, niestety została odrzucona i z uwagi na obowiązujące przepisy prawne spółce nie przysługiwało prawo do tego, żeby odwołać się od tej decyzji i uczestniczyć w jakikolwiek sposób w tym postępowaniu - oświadczył dziennikarzom. - Jako Polska Grupa Zbrojeniowa niestety bardzo z tego powodu ubolewamy, z uwagi na fakt, że byliśmy gotowi do realizacji tego zamówienia - podkreślił. - Chcieliśmy zrealizować to zamówienie dla polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej i byliśmy do niego przygotowani - zapewnił.

Trwa postępowanie

Wojnicz przekonywał, że Polska Grupa Zbrojeniowa "oczywiście przeanalizuje, jakie procedury zostały niezrealizowane po to, żeby więcej takich sytuacji nie było". - Niemniej jednak chciałem państwa poinformować, że osoba, która popełniła ten karygodny błąd została natychmiast dyscyplinarnie zwolniona z pracy. O sprawie tej zostały zawiadomione służby ochrony państwa. W tej sprawie wiemy, że jest prowadzone stosowne postępowanie - powiedział Wojnicz. Zaznaczył, że również spółka "będzie występowała przeciwko tej osobie z roszczeniami cywilnymi, bo jest to sytuacja, która nie powinna mieć nigdy miejsca". Prezes powiedział, że w przekonaniu firmy "mogło dojść w przypadku tej sprawy do działania przestępczego". - W sytuacji, w której odpowiednie organy państwa potwierdzą nasze przypuszczenia, spółka będzie wnosiła o unieważnienie tego postępowania i w takiej sytuacji, jako Polska Grupa Zbrojeniowa będziemy chcieli w takim postępowaniu raz jeszcze uczestniczyć - zaznaczył prezes PGZ.

Polityczny charakter

Jak dodał, "stanowcze działania w tym zakresie potwierdzają kierunek przyjęty przez zarząd PGZ, że w sposób stanowczy i konsekwentny będziemy bronić interesów PGZ - interesów ekonomicznych, jak i dobrego imienia". - Chciałbym również zwrócić uwagę i wyrazić ubolewanie, że sprawa ta - która miała charakter czysto biznesowy - bo rzeczywiście dotyczyła spółki wchodzącej w skład PGZ, nie zaś Ministerstwa Obrony Narodowej, w pewnym momencie nabrała charakteru politycznego. Osoby, które kierowały resortem obrony narodowej narzekały, skądinąd słusznie, że to zamówienie nie zostało skierowane do spółki Autosan, ale dla innych oferentów w tym postępowaniu - mówił Wojnicz. - Dokonaliśmy analizy postępowań, które były realizowane przez MON w latach 2012-15 i okazało się, że w tym okresie spółka Autosan również nie dostarczyła żadnego autobusu. Co więcej, żadna polska firma nie dostarczała autobusów w tym zakresie - podkreślił.

Zamówienia dla MON

Zaznaczył, że spółka Autosan od 2013 rku znajdowała się w upadłości. - W chwili obecnej spółka Autosan ma zakontraktowanych kilkadziesiąt autobusów. Również wygrała kilkanaście innych postępowań, w których ma zostać dostarczonych kilkadziesiąt autobusów, jednakże czekamy na upływ terminów związanych z wszelkimi procedurami, żeby zawrzeć umowy w tym zakresie - zapewnił Wojnicz.

Osoba, która popełniła ten karygodny błąd została natychmiast dyscyplinarnie zwolniona z pracy. O sprawie tej zostały zawiadomione służby ochrony państwa. W tej sprawie wiemy, że jest prowadzone stosowne postępowanie. Bartosz Wojnicz, prezes PGZ

Prezes PGZ dodał, że "spółka realizuje zamówienia na rzecz MON w sposób bezpośredni, jak i również w kooperacji z innymi spółkami Polskiej Grupy Zbrojeniowej". - Tak więc sytuacja spółki Autosan, która została odkupiona i przejęta przez Polską Grupę Zbrojeniową w 2016 roku, nie jest doskonała, ale jest dużo lepsza niż w przeszłości, a realizowany przez zarząd - pod nadzorem PGZ - plan restrukturyzacji może w przeciągu kilku lat ma doprowadzić do tego, że spółka będzie w pełni opłacalna i będzie prowadziła całkowicie zyskowną działalność, z korzyścią dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej - mówił prezes PGZ.

20 minut po terminie

Przetarg na duże pasażerskie autobusy ogłosiła w kwietniu tego roku 2. Regionalna Baza Logistyczna w Rembertowie. Postępowanie podzielono na dwa zadania: pierwsze dotyczące 16-miejscowych, a drugie 47-miejscowych autobusów.

Od kwietnia warunki i daty składania ofert wielokrotnie zmieniano, ale ostateczny termin wyznaczono na 28 lipca do godz. 8.00. Według informacji RMF FM Autosan złożył swoją ofertę o godz. 8.20, przez co jego propozycja nie została uwzględniona. W efekcie swoją ofertę złożyła tylko jedna firma - niemiecki MAN, który wygrał przetarg i dostarczy polskiemu wojsku 26 dużych autobusów pasażerskich. Umowę już podpisano. Polska armia zapłaci za to blisko 30 mln zł.

Część postępowania dotyczącą mniejszych pojazdów unieważniono, bo nie wpłynęła żadna oferta w tym zakresie.

Dyscyplinarka

Spółka w wydanym dziś oświadczeniu przyznała, że zamierzała wziąć udział w przetargu, ale jej oferta została złożona po terminie, co uniemożliwiło wzięcie udziału w postępowaniu oraz składanie odwołań. Jednocześnie Autosan podkreślił, że samo złożenie oferty nie przesądza o wygraniu przetargu. "Kryteria przedmiotowego zamówienia premiowały dostawców posiadających w ofercie autobusy wysokopokładowe, których Autosan obecnie nie produkuje" - podkreśliły władze spółki.

ZOBACZ CAŁE OŚWIADCZENIE AUTOSANU

Do sprawy 20-minutowego spóźnienia odniósł się też Bartosz Kownacki, wiceminister obrony narodowej. Na Twitterze napisał, że zwolniony pracownik był "związany z poprzednikami". Dodał też, że o sprawie zostały powiadomione Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Kownacki w kolejnych tweetach zapowiedział również, że "zarząd będzie dochodził roszczeń finansowych na drodze postępowania cywilnego".

Wiceminister poinformował także, że nowy zarząd spółki w trzy miesiące zakontraktował zamówienia na 23 autobusy i będzie czekał na rozstrzygnięcie przetargów, gdzie - jego zdaniem - złożył najkorzystniejsze oferty na łączną liczbę 27 sztuk autobusów. "W sumie około 50 szt." - napisał.

Komentarze

Sprawę na Twitterze skomentował również Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej za rządów PO-PSL. "Macierewicz kupił fabrykę autobusów, która nie potrafiła złożyć oferty w przetargu! Wojsko pojedzie niemieckimi autobusami" - napisał.

Gen. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, stwierdził, że "tak to jest, gdy firma nie musi się martwić o siebie, bo jest własnością MON, który i tak się nią zaopiekuje za pieniądze z budżetu wojska".

Nadzorowana obecnie przez MON Polska Grupa Zbrojeniowa przejęła Autosan półtora roku temu i - jak zauważa RMF FM - miała uratować firmę od upadku.

Autor: msz//bgr/ms / Źródło: RMF FM, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w grudniu 2024 była wyższa niż przed rokiem o 1,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 3,9 procent.

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja budowlano-montażowa w grudniu w ujęciu rocznym spadła o 8 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Natomiast w porównaniu do ubiegłego miesiąca wzrosła o 30,6 procent. "Lekkie pozytywne zaskoczenie" - napisali w komentarzu ekonomiści mBanku.

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Zapowiedź wprowadzenia 25-procentowych ceł na produkty z Kanady przez prezydenta Donalda Trumpa zmobilizowała ten kraj do działań mających na celu zniesienie barier w handlu krajowym i wsparcie dla kupowania kanadyjskich towarów. Rozważana jest nieformalna kampania "Buy Canadian", zachęcająca Kanadyjczyków do kupowania towarów kanadyjskich, a nie amerykańskich – relacjonowały media.

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Źródło:
PAP

600 miliardów dolarów w cztery lata. Tyle Arabia Saudyjska zainwestuje w Stanach Zjednoczonych - podała w czwartek państwowa saudyjska agencja prasowa. Mohammed bin Salman w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem powiedział, że oczekiwane reformy administracji Trumpa mogą stworzyć "bezprecedensowy dobrobyt gospodarczy".

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Źródło:
PAP

Mogą być skromne i niższe niż nam się wydaje. Tak o emeryturach dzisiejszych 30-latków i 40-latków mówią ekonomiści. Emerytury mogą spaść z prawie połowy do jednej trzeciej przeciętnego wynagrodzenia w ciągu najbliższych dwudziestu pięciu lat. Ekonomiści twierdzą, że trzeba podnieść wiek emerytalny albo zacząć oszczędzać. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

Źródło:
TVN24

- Polska to w tej chwili niekwestionowany lider wzrostu w Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Jak zaznaczył, nie należy bagatelizować zewnętrznych ryzyk, ale nasza gospodarka jest "silna i bardzo odporna na zewnętrzne szoki".

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

Źródło:
tvn24.pl

Był szefem sieci fast food, teraz będzie zajmował się Unią Europejską. Donald Trump nominował w środę Andrew Puzdera, na nowego ambasadora USA przy Wspólnocie. Prezydent chwali umiejętności Puzdera, który, jak mówi "wykona świetną robotę, reprezentując interesy naszego narodu w tym ważnym regionie". Trump wskazał też, kto pokieruje Secret Service

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

- Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Kierowców czekają podwyżki

Kierowców czekają podwyżki

Źródło:
PAP

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna, ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który obowiązuje od 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam - mówi wiceministra Aleksandra Gajewska.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2024 roku wyniosło 8821,25 złotego, co oznacza wzrost o 9,8 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Tyle zarabiają Polacy. "Dane nieco zaskoczyły"

Tyle zarabiają Polacy. "Dane nieco zaskoczyły"

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja przemysłowa w grudniu 2024 roku wzrosła o 0,2 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym spadła o 8,0 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). 

Nowe dane z przemysłu. "Produkcja rozczarowała"

Nowe dane z przemysłu. "Produkcja rozczarowała"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura przekazała Zjednoczonym Emiratom Arabskim (ZEA) przetłumaczony wniosek ekstradycyjny wobec Samera A. - poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Dodała, że wniosek trafi do ministerstwa sprawiedliwości ZEA, gdzie zostanie poddany ocenie.

Prokuratura: wniosek o ekstradycję Samera A. został przekazany

Prokuratura: wniosek o ekstradycję Samera A. został przekazany

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju jedną serię leku o nazwie Monover. Decyzja została podjęta ze względu na wykrycie obecności szkła w jednej fiolce produktu.

Szkło w fiolce. Seria leku na receptę wycofana z obrotu

Szkło w fiolce. Seria leku na receptę wycofana z obrotu

Źródło:
PAP

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP