Francja wprowadza kolejne obostrzenia, które mają zapobiec rozprzestrzenianiu się pandemii COVID-19. Mieszkańcy miasta Biarritz nie posiedzą na miejskich ławkach dłużej niż dwie minuty, a w Paryżu wprowadzono szczegółowe zasady dotyczące uprawiania sportu na zewnątrz.
Minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire powtórzył w parlamencie podczas przesłuchania w senackiej komisji spraw gospodarczych swoje wcześniejsze prognozy, że z powodu koronawirusa Francja doświadczy w tym roku poważnej recesji.
Szkoły otwarte dla dzieci pracowników kluczowych zawodów, elastyczne godziny pracy, edukacja w weekendy - między innymi takie ułatwienia przygotowały władze niektórych krajów europejskich w związku z zamknięciem placówek oświatowych.
We Francji w ciągu ostatniej dobry odnotowano 509 zgonów z powodu koronawirusa. Łącznie w kraju zmarły 4032 osoby - poinformował w środę dyrektor generalny w resorcie zdrowia Jerome Salomon. 6017 chorych przebywa na oddziałach intensywnej terapii.
Niemcy planują wprowadzenie aplikacji do kontroli zakażonych koronawirusem, Austria wymaga od klientów supermarketów noszenia maseczek, a epidemiolog Martin Eichner snuje pesymistyczną prognozę dla Europy. Przegląd prasy przygotował Jacek Stawiski, redaktor naczelny TVN24 BiS.
We Francji zmarło ponad 2600 osób zakażonych koronawirusem, a liczba zainfekowanych przekroczyła 40 tysięcy. W niedzielę samolot wojskowy A400M niemieckich sił powietrznych przyleciał do Strasburga, aby ewakuować dwóch pacjentów w poważnym stanie do szpitala wojskowego w Ulm, w południowo-zachodniej części Niemiec.
Na wieży Eiffla w Paryżu w piątek o godzinie 20 pojawił się napis "dziękuję" skierowany do osób walczących z epidemią COVID-19. Co wieczór na najsłynniejszej atrakcji turystycznej Francji będzie można także zobaczyć ostrzeżenie przed wychodzeniem z domu - w języku francuskim i angielskim.
Francja musi przygotować się na "ekstremalnie wysoką falę epidemiologiczną", która w najbliższych dniach dotknie cały kraj - ostrzegł francuski premier Édouard Philippe.
Sytuacja epidemiczna na wschodzie Francji jest dramatyczna. Szpitalom zaczyna brakować miejsc, by przyjmować kolejnych zakażonych koronawirusem. By odciążyć tamtejsze placówki medyczne rozpoczęto ewakuację pacjentów wymagających intensywnej terapii do innych części kraju. Wykorzystano w tym celu superszybki pociąg TGV, który został przerobiony na mobilny szpital.
Wobec postępującej epidemii koronawirusa w kraju Didier Guillaume, francuski minister rolnictwa, zaapelował do rodaków, którzy nie mają zajęcia z powodu pandemii COVID-19. Zachęca ich do podjęcia pracy na roli. W rolnictwie brakuje 200 tysięcy pracowników – szacuje Guillaume.
Władze departamentu Aisne w północno-wschodniej Francji wydały zakaz sprzedaży alkoholu w związku z epidemią COVID-19 i nakazem pozostawania w domu. W tym samym czasie w kanadyjskich prowincjach Ontario i Quebecu sklepy z alkoholem uznano za "krytyczne do utrzymania życia".
Albert Uderzo, słynny francuski rysownik pochodzenia włoskiego, twórca komiksów o Asteriksie, nie żyje - podała agencja AFP. Rysownik zmarł we wtorek. Miał 92 lata.
Bruno Le Maire, minister gospodarki i finansów Francji, podał we wtorek, że rząd opracował listę firm, które mogą potrzebować pomocy od państwa. Porównał obecną sytuację gospodarczą do tej z czasów Wielkiego Kryzysu.
Samochody dla personelu medycznego, kupony na paliwo, a także priorytet w dostawach żywności. To tylko niektóre z działań podejmowanych przez firmy we Francji, które mają wesprzeć tamtejsze szpitale w czasie pandemii koronawirusa.
Premier Francji Edouard Philippe zapowiedział, że rząd zaostrzy i wydłuży wprowadzane we Francji zakazy, które mają spowalniać rozprzestrzenianie się koronawirusa. - Wiele osób chce, by wróciła normalność, ale to się szybko nie wydarzy - ocenił.
Emmanuel Macron poinformował, że Wielkanoc, początek Ramadanu oraz święta żydowskie muszą odbyć się bez organizowania zgromadzeń. W poniedziałek francuski prezydent rozmawiał za pośrednictwem wideokonferencji z przedstawicielami najważniejszych religii.
Ponad 600 francuskich lekarzy pozywa premiera Édouarda Philippe'a i byłą minister zdrowia Agnes Buzyn za bezczynność i ukrywanie informacji o rozprzestrzenianiu się koronawirusa w tym kraju. Skarga została wysłana do Trybunału Sprawiedliwości Republiki.