Filipiny

Filipiny

"Bogu dzięki (...) Po raz kolejny udało nam się uniknąć katastrofy"

Maysak, który jeszcze kilka dni temu określany był jako supertajfun, słabnie. W niedzielę rano tajfun dotarł do Filipin, przekształcając się w międzyczasie w depresję tropikalną. Mimo to władze nawołują mieszkańców do zachowania ostrożności z uwagi na towarzyszące mu porywiste wiatry i deszcze.

Maysak jednak nie oszczędzi Filipin

W sobotę, 4 kwietnia, ewakuowano około 24 tysiące mieszkańców Filipin - dzień przed potencjalnym atakiem tajfunu. W pierwszej kolejności katastrofalne skutki mogą odczuć mieszkańcy północno-wschodniego wybrzeża. Ludność z nadmorskich miasteczek ucieka w strachu przed falami sztormowymi, gwałtownymi powodziami i lawinami błotnymi wywołanymi supertajfunem.

Senia rujnuje Filipiny. Nie żyje 21 osób, dziesięć jest poszukiwanych

Sztorm tropikalny, powodując rozległe powodzie i lawiny błotne na terenie centralnych i południowych Filipin przyczynił się do śmierci 21 osób. Ratownicy poszukują 10 osób mających status "zaginiony", poinformowała państwowa agencja zarządzania kryzysowego. Około miliona osób zmuszone było uciekać do schronów.

Hagupit podtopił Filipiny, zerwał dachy i linie energetyczne

Tajfun Hagupit dotarł do wschodnich wybrzeży Filipin, przynosząc ulewy i porywisty wiatr. W rezultacie część budynków została poważnie uszkodzona, a linie energetyczne zostały zerwane. Część ludności narażało swoje życie starając się ocalić zebrane kokosy. Przed uderzeniem tajfunu Hagupit ewakuowano ponad pół miliona ludzi.

Ponad 600 tys. ewakuowanych i setka odwołanych lotów. Hagupit uderzy najpóźniej w niedzielę

Ponad pół miliona Filipińczyków musiało porzucić swoje domy w obawie przed potężnym tajfunem Hagupit, który zbliża się do ich państwa. Pomiary meteorologiczne całkowicie usprawiedliwiają obawy - najświeższe dane wskazują, że prędkość wiatru w tajfunie sięga 195 km/h, w porywach do 215 km/h. Podczas sztormu, wywołanego obecnością żywiołu, fale uderzające o brzeg będą miały wysokość ponad 4 metrów.

Filipiny szykują się na cios. Wiatr ponad 200 km/h, fale sięgną 4 metrów

Filipińskie władze zdecydowały o zamknięciu części szkół i urzędów ze względu na ogromne niebezpieczeństwo, jakim jest zbliżający się do wyspy Hagupit, tajfun piątej kategorii. Wyspiarska społeczność doskonale pamięta dramat, jakim było zeszłoroczne uderzenie tajfunu, w wyniku którego zginęło kilka tysięcy osób, a miliony straciły dach nad głową. Część mieszkańców jest ewakuowana, a do kilkuset tysięcy wysłano paczki żywnościowe.

Hagupit sunie nad Filipiny. Tajfun zyskuje na sile

Nad Filipiny nadciąga tajfun Hagupit. Eksperci ostrzegają mieszkańców przed niebezpieczeństwem - intensywnymi opadami deszczu, powodziami, silnym wiatrem i spływami popiołu. Jednak na ewentualne ewakuacje trzeba poczekać do czwartku, kiedy znana będzie trasa wędrówki cyklonu.

Mayon grozi erupcją. 12 tysięcy ludzi ewakuowanych

Naukowcy z Filipińskiego Instytutu Wulkanologii i Sejsmologii nie mają wątpliwości, co oznacza wzmożona aktywność wulkanu Mayon na wyspie Luzon - lada moment nastąpi tam potężna erupcja. Władze zdecydowały się ewakuować około 12 tys. osób zamieszkujących w promilu kilku kilometrów od szczytu.

Tajfun Matmo uderzył w Chiny i osłabł. Ale nadal niesie niebezpieczne ulewy

W czwartek Matmo dotarł do wybrzeży Chin. Po pokonaniu górzystego terenu w prowincji Fujiab osłabł i osiągnął status burzy tropikalnej. Do tej pory w Chinach nikt nie ucierpiał. Dzień wcześniej w Tajwanie tajfun zabił jedną osobę, ranił pięć i spowodował szereg szkód. Ewakuowano z zagrożonego obszaru setki mieszkańców i 5 tysięcy turystów.

Po supertajfunie Rammasun nadciąga groźny Matmo

Władze Filipin ostrzegają od wtorku przed tajfunem Matmo, który przyniósł intensywne deszcze na północy wyspy Luzon. Silne wiatry i deszcze przesuwają się w stronę Tajwanu i Chin. Wiatr nieprzerwanie wieje 80 km/h, w porywach do 160 km/h. Porusza się na północny zachód w kierunku Tajwanu.

Filipiny, Chiny i Wietnam liżą rany po tajfunie

Tajfun Rammasun, który przeszedł przez Filipiny, a następnie uderzył w Chiny i Wietnam, pozbawił życia łącznie 118 osób i spowodował wielkie straty, głównie w infrastrukturze i rolnictwie. Jeszcze nie opadła woda po gwałtownych ulewach, jakie przyniósł Rammasun, a już do wybrzeży Filipin zbliża się kolejny tajfun.

Ramassun już za Filipinami. Są ofiary śmiertelne

Dziesięć ofiar śmiertelnych, setki tysięcy ewakuowanych osób, sparaliżowana administracja oraz transport na terenie wyspy Luzon. To skutki przejścia przez Filipiny pierwszego tajfunu w tym sezonie - Rammasuna.

Rammasun nad Filipinami. 1300 miejscowości zagrożonych powodziami

Tysiące ludzi żyjących na przybrzeżnych obszarach Filipin zostało ewakuowanych z powodu zagrożenia, jakie niesie tajfun Rammasun. Meteorolodzy przewidują, że dzisiaj dotrze on do Manili, stolicy archipelagu, którą zamieszkuje dwanaście milionów ludzi. Obecnie żywioł znajduje się na wschodnich krańcach Filipin. Wiatr osiąga tam prędkość 145 km/h.

Tajfun Neoguri coraz bliżej Japonii. 500 tys. osób musi się ewakuować

Tajfun Neoguri zabił już pierwszą osobę. Mimo że żywioł nie dotarł jeszcze do japońskich wysp, ponad 500 tys. osób musiało opuścić swoje domy, a 50 tys. gospodarstw domowych pozostaje bez prądu. Mieszkańcy przygotowują się na nadejście wichur i ulew. Dotychczas odnotowywane są porywy wiatru rzędu 250 km/h.

Manila utonęła w mgle z... fajerwerków

Tylko szczyty wieżowców wystawały w środę z gęstej mgły, która opanowała filipińską Manilę. Rano widzialność w mieście była bardzo mocno ograniczona. Jednak do takich warunków wcale nie przyczyniła się pogoda, lecz noworoczne fajerwerki, których Filipińczycy odpalają jak najwięcej, żeby zapewnić sobie szczęście w Nowym Roku.