Terroryści związani z Państwem Islamskim, z którymi egipska armia stoczyła w środę na Półwyspie Synaj największą bitwę w regionie od czasu wojny Jom Kippur, wciąż próbują przejąć kontrolę nad miastem Rafah, leżącym po dwóch stronach granicy ze Strefą Gazy. W czwartek w powietrzu znów znalazły się myśliwce F-16, a izraelskie media przewidują, że operacja będzie kontynuowana w piątek.