Sześciu bojowników z organizacji będącej egipskim odłamem dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS) powieszono w więzieniu w Kairze - podała egipska państwowa agencja prasowa. Zostali oni skazani na śmierć za atak w 2014 r. na egipskich żołnierzy.

Władze Stanów Zjednoczonych wyraziły "głębokie zaniepokojenie" decyzją egipskiego sądu, który w sobotę skazał na śmierć byłego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego - poinformował przedstawiciel Departamentu Stanu USA.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan skrytykował wyrok śmierci wydany w sobotę w Egipcie wobec byłego prezydenta tego kraju Mohammeda Mursiego. Oskarżył też Zachód o hipokryzję. Z kolei organizacja Amnesty International określiła proces Mursiego jako farsę.

Egipski sąd skazał w sobotę obalonego przez armię prezydenta kraju Mohammeda Mursiego i 105 innych członków Bractwa Muzułmańskiego na karę śmierci. Mursi został skazany za zdradę stanu.

Egipski sąd skazał obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka i jego dwóch synów, oskarżonych o defraudację, na trzy lata pozbawienia wolności bez możliwości skrócenia kary. Wyrok wydano w powtórzonym procesie.

Władze Egiptu wykorzystują sądy do zastraszania dziennikarzy - twierdzi Amnesty International (AI) w opublikowanym w niedzielę raporcie. Według organizacji 18 reporterów i pracowników mediów jest uwięzionych, a przeciwko kilkudziesięciu toczą się śledztwa.

Przywódcy Cypru, Egiptu i Grecji uzgodnili w środę w Nikozji zacieśnienie współpracy w walce z terroryzmem. Trzy kraje zamierzają rozwijać stosunki w sferze obronności i bezpieczeństwa i omawiać razem kwestie dotyczące przeciwdziałania terroryzmowi.

Każde porozumienie zapewniające wspólnotę międzynarodową, w tym państwa Bliskiego Wschodu, o porzuceniu przez Iran planów budowy broni nuklearnej jest ważne i warte wsparcia - uważa szef egipskiej dyplomacji Sameh Szukri.

Władze Stanów Zjednoczonych są zaniepokojone decyzją egipskiego sądu, który we wtorek skazał na 20 lat więzienia Mohammeda Mursiego, byłego prezydenta Egiptu obalonego przez armię w 2013 r. - poinformował rzecznik Białego Domu.

Egipski sąd skazał na karę 20 lat więzienia, bez możliwości przedterminowego zwolnienia, obalonego przez armię prezydenta kraju Mohammeda Mursiego. Oskarżony on był w związku ze śmiercią demonstrantów w czasie tzw. arabskiej wiosny w 2012 roku.

Egipt i Arabia Saudyjska przedyskutowały zamiar przeprowadzenia "manewrów wojskowych na dużą skalę" z udziałem państw Zatoki Perskiej - poinformował urząd prezydenta Egiptu. Manewry miałyby się odbyć na terytorium Arabii Saudyjskiej.

Ludziom, którzy drążą i wykorzystują transgraniczne tunele w Egipcie, grozi nawet kara dożywotniego więzienia - podała w niedzielę agencja MENA. Kodeks karny znowelizowano, by efektywniej karać działalność terrorystyczną przy granicy z palestyńską Strefą Gazy. Nowelizację przyjęto prezydenckim dekretem.

Pięciu egipskich żołnierzy zginęło i trzech zostało rannych w niedzielę w eksplozji bomby umieszczonej przy drodze na półwyspie Synaj - podały egipskie źródła bezpieczeństwa.

Egipski sąd potwierdził w sobotę wyrok kary śmierci dla duchowego przywódcy Bractwa Muzułmańskiego Mohameda Badiego i 13 członków kierownictwa tego ugrupowania. Byli oni oskarżeni o "planowanie ataków przeciwko państwu".

Pocisk moździerzowy spadł na dom mieszkalny w północnej części półwyspu Synaj, zabijając 11 osób, w tym sześcioro dzieci - poinformowały wieczorem egipskie źródła bezpieczeństwa.

W sobotę rozpoczął się w Kairze powtórzony proces obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka i jego dwóch synów, oskarżonych o zdefraudowanie w przeliczeniu blisko 18 mln dolarów z państwowych środków na remont prywatnych rezydencji.

Stany Zjednoczone wznowią pomoc wojskową dla Egiptu, swojego wieloletniego sojusznika. Została ona wstrzymana niespełna dwa lata temu, po wojskowym zamachu stanu w Kairze i przejęciu władzy przez generała Abda el-Fataha es-Sisiego.

Przedstawiciel Arabii Saudyjskiej podczas szczytu Ligi Arabskiej zarzucił prezydentowi Rosji, że nie powinien wyrażać wsparcia dla rozwiązywania problemów Bliskiego Wschodu, ponieważ sam problemy te powiększa.

Przywódcy państw Ligi Arabskiej zgodzili się na powołanie wspólnych sił wojskowych - powiadomił prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi. Udział w nich ma być dobrowolny, a według mediów w skład tych sił wejdą elitarne oddziały w liczbie 40 tys. ludzi.

Dwie osoby zginęły, a kilkanaście zostało rannych po tym jak niezidentyfikowani napastnicy zaatakowali centrum młodzieżowe w miejscowości Kerdasa w pobliżu Gizy.