- Szykuje się gorąca aura - zapowiedział prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski. Temperatura dojdzie do 32 st. C. Jednak powietrze będzie wilgotne, dlatego ostrzegamy przed burzami.

Możliwe są burze i przelotne opady deszczu, głównie na południowym wschodzi. Mogą mocno utrudnić jazdę.

W większości kraju warunki do jazdy będą dobre. Jedynie na południu może wystąpić przelotny deszcz, a na północnym wschodzie możliwe są burze.

W większości kraju pogoda niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie. Jedynie w centrum i na północy warunki biometeo będą neutralne.

Z dnia na dzień robi się coraz cieplej i bardziej słonecznie. W piątek miejscami temperatura powietrza wyniesie 30 st. C. W sobotę w niektórych regionach pojawią się burzowe chmury.

Wtorek 19 lipca będzie, przynajmniej jak dotąd, najgorętszym dniem w roku w Wielkiej Brytanii - termometry wskażą miejscami nawet 34 stopnie Celsjusza. Ma być też bardzo burzowo.

Burze występowały na wschodzie kraju. Ich natężenie było umiarkowane.

W Polsce o poranku grzmiało. Przed godz. 10 komórki burzowe przeniosły się za wschodnią granicę kraju.

Od wczesnego popołudnia w Polsce pojawiły się burze o natężeniu umiarkowanym i słabym. Grzmiało w Wielkopolsce, na Pomorzu, Podkarpaciu i w Małopolsce.

W niektórych regionach zagrzmi. Wyładowaniom atmosferycznym będą towarzyszyć opady rzędu 30 l/mkw. i silny wiatr. Temperatura wyniesie od 23 do 32 st. C.

W ciągu dnia w Polsce pojawią się burze. Jazdę uprzykrzą ulewny deszcz, grad i porywisty wiatr. Miejscami na drogi spadnie do 30 l/mkw. wody.

W miejscowości Lubojna, w powiecie częstochowskim, wichura zerwała trzy dachy. Spadający fragment budynku lekko ranił kobietę. - Trwało to dosłownie sekundy - opowiadała poszkodowana. Mieszkańcy nie mają prądu.

Burze dają znać o sobie w wielu regionach kraju. Zjawiska są bardzo silne i towarzyszą im intensywne opady oraz wiatr. Utrzymają się również w nocy.

Po burzach, jakie przeszły w poniedziałek po południu nad Warmią i Mazurami, blisko 10 tysięcy odbiorców jest bez prądu. Straż pożarna podjęła interwencje w 70 miejscach, głównie przy usuwaniu połamanych gałęzi z dróg.

Po upalnym poranku - załamanie pogody. Jak informują nas Reporterzy 24, grzmi i pada m.in. na Warmii i Mazurach oraz w Wielkopolsce. Silny wiatr powala też drzewa w zachodniopomorskim. A jaka pogoda jest u Was? Czekamy na Wasze zdjęcia i filmy.

Skwar ogarnął prawie całą Polskę. W niektórych miejscowościach temperatura powietrza wzrosła do 34 st. C. Miejscami na Wybrzeżu na termometrach odnotowano jednak o 10 stopni mniej. Takie kontrasty termiczne sprzyjają tworzeniu się burz.

Gorące powietrze, które jest nad Polską sprawi, że temperatura powietrza wyniesie do 32 st. C. Ponadto niemal w całym kraju mogą pojawiać się gwałtowne burze, podczas których spadnie do 40 l/mkw. wody i powieje do 100 km/h.

W ciągu najbliższych godzin w kilku miejscach w Polsce spadnie deszcz. Możliwe są także burze z porywami wiatru do 80 km/h. Jazda będzie utrudniona w północnej części kraju.

W sobotę grzmiało od rana, ale po godz. 18 burze wygasły. Lokalnie spadło do 20 l/mkw. deszczu. W woj. lubelskim wystąpił także grad.

Na najbliższe dni pogoda szykuje nam wiele niespodzianek. Niestety nie wszystkie okażą się miłe. Zrobi się cieplej, jednak w kraju będą występować też opady i burze. We wtorek w niektórych miejscach może spaść nawet 100 l/mkw. deszczu.