Lato powoli się kończy. Jak zapowiada się jesień? W Europie powinna być na ogół ciepła. Ponadto w części kontynentu popada, silnie powieje i zagrzmi, a w innych regionach deszczu będzie jak na lekarstwo. Sprawdź prognozę amerykańskich meteorologów.
Choć obecna aura wskazuje na schyłek lata, pogoda jeszcze nas zaskoczy. W najbliższy weekend znów zrobi się gorąco, a temperatura miejscami przekroczy 30 st. C.
W niektórych regionach kraju grzmiało. Wyładowania, którym towarzyszyły opady do 20 l/mkw., pojawiały się na południu kraju. Wieczorem zjawiska osłabły. W nocy i w poniedziałek odpoczniemy od gwałtownej pogody.
Środa, podobnie jak wtorek, upływa pod znakiem deszczu, w wielu regionach intensywnego. Miejscami może spaść do 50 l/mkw. wody. Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.
Wtorkowe nawałnice w Polsce doprowadziły do licznych zniszczeń. Najbardziej ucierpiało województwo śląskie. Strażacy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim otrzymali prawie 140 zgłoszeń. Wichury zerwały m.in. 140 metrów kwadratowych dachu z jednego z domów.
Piątek okazał się burzowy. Nad krajem przemieszczał się front atmosferyczny, na którym tworzyły się burze. Zjawiska były silne i intensywne. Lokalnie wiało do 90 km/h. Miejscami grzmiało także w nocy.
Piątek w wielu regionach okazał się deszczowy. Przez Polskę przechodził front atmosferyczny, na którym tworzyły się burze. Ulewy doprowadziły do zalań. Niezbędne były interwencje strażaków. Podtopiony został m.in. szpital w Ostródzie.
Do Polski napłynęło gorące powietrzne, będzie nawet do 33 st. C na Podkarpaciu. Możliwe są burze na dużym obszarze kraju. Będzie silnie wiało, możliwe są nawet lokalne trąby powietrzne.
Burze są zjawiskiem, które może pojawić się wszędzie. W niektórych regionach świata występują częściej, w innych rzadziej. Dzięki detektorom wyładowań naukowcy stworzyli mapę miejsc, gdzie pioruny uderzają najczęściej.
Jutro powróci upał. W piątek na południowym wschodzie temperatura dojdzie do 33 st. C. Tymczasem w innych regionach odnotujemy maksymalnie 20 st. C. Kontrast termiczny zaowocuje burzami. Mogą być gwałtowne.