Ministra do spraw równości w "Faktach po Faktach".

W środę zostanie złożony projekt Trzeciej Drogi w sprawie aborcji - poinformował w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

- Każdy ma swoje priorytety - powiedział w "Faktach po Faktach" wicepremier i prezes PSL.

Marszałek Sejmu na konferencji.

Wicemarszałek Sejmu w "Faktach po Faktach".

Znamy plany ministry zdrowia.

Mówiła w TVN24 ginekolożka dr Anna Orawiec, autorka bloga Doktor Ashtanga.

Zgromadzenie Narodowe Francji zagłosowało za wpisaniem prawa do aborcji do konstytucji.

"Dostępność znieczuleń okołoporodowych jest konieczna" - podkreśla minister zdrowia Izabela Leszczyna.

Leszczyna: jeśli jest zagrożenie życia lub zdrowia kobiety, lekarz nie może się powołać na klauzulę sumienia.

Najnowszy sondaż.

Уряд підготував проект змін до закону, що регулює доступність таблеток “наступного дня”. Поправка передбачає, що вони будуть відпускатися без рецепта. Що таке таблетки “наступного дня” і як вони діють? Чим вони відрізняються від таблеток для переривання вагітності? Про це в інтерв’ю tvn24.pl розповідає лікар-гінеколог, доктор медичних наук, Гжегож Мругач.

Możliwość legalnego przerwania każdej ciąży bez podawania przyczyny, do jej 12. tygodnia - takie zapisy znalazły się w projektach zmian przepisów złożonych w Sejmie przez Koalicję Obywatelską i Lewicę. Obecna większość chce co najmniej przywrócić to, co zabrała Polkom Zjednoczona Prawica. Między innymi z tego powodu kłopoty ma ginekolożka doktor Anna Kubisa. Jej pacjentki nadal przesłuchiwane są przez śledczych. Maria Mikołajewska.

W środę wieczorem do Sejmu wpłynął projekt grupy posłów Koalicji Obywatelskiej w sprawie aborcji.

Donald Tusk podczas pierwszego wywiadu telewizyjnego od objęcia urzędu premiera.

Donald Tusk zapewnił, że gotowe są też zmiany, które umożliwią dostęp, bez recepty, do tak zwanej tabletki "dzień po".

Ustawy czekają w kolejce do rozpatrzenia. Ministerstwo zdrowia pracuje jednak nad rozwiązaniami, które nie będą musiały przechodzić przez Sejm.

Najpierw było zaskoczenie. Jak to: Polki nie chcą iść na wybory? A potem był ogólnonarodowy zryw, by przekonać je, że ich głos ma sens. Rząd PiS obaliły kobiety, co zresztą zapowiadały podczas licznych protestów, by wreszcie oddać 56,1 proc. wszystkich głosów na demokratyczną opozycję (KO, Lewicę i Trzecią Drogę). - Jestem przekonana, że jeśli politycy nie spełnią złożonych obietnic, to kobiety zmiotą ich z planszy za cztery lata. Nie wybaczymy, jeśli nasze oczekiwania zostaną zignorowane - ostrzega Olga Adamkiewicz, współorganizatorka największej kobiecej kampanii profrekwencyjnej "Kobiety na Wybory".

Kobieta ma zapłacić niemal 300 tysięcy dolarów. Odsiaduje też wyrok pięciu lat więzienia.

Komentarze polityczne.