"Oczekuję pomocy, bo już nie tylko nie wiem jak żyć, ale ja już nie mam jak żyć w tym Państwie. Bo się nie da. Uczciwie pracując, nie jestem w stanie zapewnić dzieciom zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych w postaci ciepłej wody, w miarę ciepłego domu" - pisze nauczycielka do premiera Mateusza Morawieckiego.