I Netanjahu, i Morawiecki są do siebie podobni. I ich partie są do siebie podobne. Zbyt są podobne, by móc sobie zaufać. Likud rozumie, jak działa PiS. PiS rozumie, jak działa Likud. I nie oszukają się nawzajem. Wiedzą, że dla każdej z tych partii liczy się zachowanie władzy. I żeby ją zachować, są gotowe do dowolnych rozstań z prawdą historyczną, do dowolnych zamachów na ład konstytucyjny. Obie partie na arenie międzynarodowej - nielubiane, samotne - nagle się odkryły i padły sobie w objęcia - mówi pisarz i dziennikarz Konstanty Gebert w "Rozmowach polsko-niepolskich".