Poznań

Poznań

Wyważył drzwi i porwał byłą partnerkę. Trafił już do aresztu

W środku nocy pukał do drzwi mieszkania, w którym przebywała jego była partnerka. Gdy ta nie otworzyła, wyważył je i uprowadził kobietę. Policjantom z Międzyrzecza (woj. lubuskie) udało się ustalić, gdzie może ją przetrzymywać, i uwolnić. 30-latkowi grozi teraz pięć lat więzienia.

O kilka kilometrów za daleko. Przystanek kolejowy "Pożóg" jest w Końskowoli

Podczas remontu przestawili przystanek kolejowy. Teraz przystanek "Pożóg" znajduje się o kilka kilometrów od tej miejscowości. I choć leży na terenie Końskowoli (woj. lubelskie), jego nazwy nie zmieniono. - Nie przyszło mi do głowy, że można taką gafę popełnić - mówi Stanisław Gołębiowski, wójt gminy Końskowola. Materiał Łukasza Wieczorka z magazynu "Polska i świat".

Dla renty poćwiartował zwłoki konkubiny. Sąd wypuścił go z aresztu

Policjanci ze Skwierzyny (woj. lubuskie) otrzymali zgłoszenie o zaginięciu, po czym znaleźli rozczłonkowane ciało kobiety. W sprawie zatrzymano konkubenta 64-latki, który przyznał się do pocięcia zwłok partnerki, ale nie do zabójstwa. Po pół roku mężczyzna opuścił areszt. Prokuratura nie ma dowodów, by zabił.

Uciekał, potrącił policjantów. 37-latek z zarzutami

Na ulicach Konina wypatrzyli mercedesa, którym mogli się poruszać podejrzewani o kradzież paliwa. Kierowca nie zamierzał się jednak poddać kontroli. Podczas pościgu potrącił dwóch policjantów. Padły strzały, ale i to nie zatrzymało kierowcy. W środę 37-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu 10 lat więzienia.

Na targu gilotynował żywe karpie. Biegły: ryby nie czują bólu

Za gilotynowanie ryb na targowisku został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia. Fundacja Viva! złożyła apelację, bo uważała, że kara powinna być surowsza. Sąd w Kaliszu przesłuchał w tej sprawie biegłego ichtiologa, czyli eksperta od ryb. I już wie co czuły wtedy ryby.

Czekała na wynik testu na koronawirusa, ale do służby pozwolono jej wrócić. 26 osób z komisariatu na kwarantannie

Po tym, jak u jednej z policjantek z Poznania wykryto zakażenie koronawirusem, na kwarantannę trafiło 26 funkcjonariuszy. Okazało się, że policjantka - decyzją komendanta komisariatu - wróciła do pracy, zanim poznała wynik wykonanego wcześniej testu. - Patrząc z perspektywy kolejnych zdarzeń przyznaję, że można było poczekać do czasu odebrania wyniku - komentuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.