Podczas nowojorskiego maratonu, który odbył się w niedzielę, jeden z uczestników zgubił obrączkę. Maurizio Martinoli nie miał wielkich nadziei na jej odnalezienie, jednak postanowił informację o zgubie zamieścić na Facebooku. Ku wielkiemu zdziwieniu obrączka odnalazła się.
Maurizio Martinoli, 36-letni Włoch postanowił spełnić swoje marzenie i po raz pierwszy wziąć udział w nowojorskim maratonie.
Bieg, udało mu się ukończyć z wynikiem trzy godziny i 12 minut. Na mecie okazało się jednak, że mężczyzna zgubił obrączkę.
Brak nadziei
Szanse na jej znalezienie były niewielkie. W maratonie, którego trasa prowadzi przez pięć głównych okręgów Nowego Jorku, wzięło udział ponad 50 tys. osób.
Maurizio Martinoli nie wiedział nawet, na którym etapie biegu mógł zgubić ślubną pamiątkę.
Mężczyzna postanowił jednak spróbować. Na oficjalnym profilu New York City Marathon w serwisie Facebook zamieścił komentarz, w którym poinformował o zgubie.
Szczęśliwe zakończenie
Niedługo po zamieszczeniu komentarza, obrączka odnalazła się. Okazało się, że Martinoli linię mety przekroczył mając obrączkę na palcu. Ornella Alexander, wolontariuszka z Brooklynu, znalazła ją tuż za metą podczas sprzątania po biegu. Dobra wiadomość również została podana w serwisie Facebook.
Dzięki serwisowi społecznościowemu Maurizio Martinoli wraca do domu z medalem i obrączką ślubną. 36-letni Włoch postanowił podziękować kobiecie za pomoc bukietem kwiatów. W rozmowie z ABC7 Ornella Alexander stwierdziła: - Nie jestem bohaterem, zrobiłam tylko dobry uczynek.
RT @ABC7NY: Wedding ring lost during NYC Marathon found with the help of social media: http://t.co/S6lZMLfUbP pic.twitter.com/BF1XMlEuEt— KING LILYP (@ohyesidid) listopad 5, 2014
Po wszystkim mężczyzna podzielił się swoją historią z bliskimi na Facebooku.
Autor: kl//plw / Źródło: 7online.com
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | Twitter