Rosyjski koncern Gazprom poinformował, że będzie kontynuował rozmowy z Ukrainą, mimo wcześniejszych informacji, że negocjacje zostały zerwane. Chodzi o zapowiedź ograniczenia dostaw surowca, jeśli Kijów nie spłaci 1,3 miliarda dolarów długu za poprzednie dostawy.