Po planie ratunkowym dla banków, w amerykańskim Kongresie pojawiła się koncepcja wprowadzenia w życie planu pomocowego dla amerykańskich konsumentów. Zyskał już on poparcie szefa Fed, Bena S. Bernanke.
Zgodnie z propozycją przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi amerykańską gospodarkę miałby wzmonić zastrzyk 150 miliardów dolarów, przeznaczony między innymi na projekty infrastrukturalne oraz na pomoc bezrobotnym.
Swoje poparcie dla takiego programu wyraził w poniedziałek szef Fed, Ben S. Bernanke. - Biorąc pod uwagę możliwość osłabienia gospodarczego, przyjęcie pakietu pomocy dla konsumentów może okazać się dobrym rozwiązaniem. Decydując o jego uruchomieniu, Kongres powinien jednak pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim należy ściśle zdefiniować beneficjentów pakietu, aby zapewnić efektywne wydanie każdego dolara. Program musi być również skonstruowany w taki sposób, aby nie wywierał długofalowego wpływu na strukturę budżetu - oświadczył występując przed komisją skarbu amerykańskiego Senatu.
- Twórcy prawa powinni rozważyć pakiet, aby zwiększyć dostęp do kredytów przez konsumentów, nabywców domów, biznesmenów czy innych kredytobiorców. Takie działania mogą być szczególnie efektywne w promocji wzrostu gospodarczego i tworzenia miejsc pracy - powiedział Bernanke.
Bernanke opowiedział się w ten sposób przeciwko stanowisku Białego Domu. Administracja prezydenta George'a W. Busha nie poparła wprowadzenia kolejnego pakietu rozwiązań, krytykując proponowane przez Demokratów środki, w tym pakiet fiskalny.
Przemyśleć wydatki
Laureat ekonomicznej Nagrody Nobla Joseph Stiglitz jest zdania, że taki program jest potrzebny, ale wydatki trzeba dokładnie przemyśleć. - Program, którego teraz potrzebujemy, powinien być przede wszystkim kompleksowy i stymulujący. Nie chodzi tylko o to, by bezmyślnie pompować pieniądze w Wall Street. Powinniśmy zająć się problemem u źródła,czyli przejęciami nieruchomości przez banki, i pomóc właścicielom domów, którzy masowo tracą swoje własności - stwierdził Stieglitz.
Jego zdaniem priorytetem powinno być rozruszanie "realnej gospodarki". - Najważniejsze są rozwój technologii energii alternatywnych, od 8 lat zaniedbana infrastruktura czy inwestycje w rozwój naszej technologii, dzięki którym znowu staniemy się konkurencyjni - wymieniał Stieglitz.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES