Szykują się spektakularne przetasowania na polskim rynku bankowym. Dotknięci kryzysem zagraniczni udziałowcy wycofują się z Polski. Już wkrótce swoich właścicieli mogą zmienić Fortis, Dominet, Citi Handlowy i Pekao SA- pisze "Gazeta Prawna".
Choć, jak zapewnia rząd i Narodowy Bank Polski, kondycja rodzimego sektora bankowego jest stabilna, to nikt nie ma wątpliwości, że polskie banki odczują skutki kryzysu, który targa światowymi finansami. Zagraniczni inwestorzy kontrolują obecnie aż 71,4 proc. aktywów banków w Polsce.
Sprzedaż ratunkiem
Zagraniczni udziałowcy odczuwają poważne kłopoty i zmuszeni są sprzedać swój biznes nad Wisłą - pisze gazeta. Tymczasem na rynku aż huczy od spekulacji.
Potężne straty amerykańskiego Citigroup sprawiły, że coraz częściej mówi się o sprzedaży Banku Handlowego.
Wśród europejskich banków najbardziej trapiony kryzysem jest belgijsko-holenderski Fortis Bank - właścieciel Fortis Banku Polska i Dominet Banku. Aby utrzymać się na światowym rynku będzie najprawdopodobniej zmuszony sprzedać część lokalnych oddziałów, w tym polski. Z usług Fortis Polska korzysta obecnie ok. 500 tys. Polaków. Jako potencjalnego kontrahenta wymienia się hiszpański Santander.
Hiszpanie chętnie sięgnęliby także po należący do włoskiego UniCredit - bank Pekao SA. Tyle, że jak spekulują analitycy rynku, Włosi zrobią co mogą, by utrzymać Pekao, które jest jednym z najcenniejszych aktywów w tej części Europy.
Źródło: Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: TVN24