Przyjęte przez UE sankcje wobec Rosji są mocnym ostrzeżeniem, że aneksja terytorium i umyślne destabilizowanie sąsiedniego kraju są nie do zaakceptowania w XXI wieku - oświadczyli szefowie Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i Komisji Europejskiej Jose Barroso. Wtórowała im kanclerz Niemiec Angela Merkel, która stwierdziła, że "Rosja musi zdecydować, czy chce iść drogą eskalacji, czy współpracy".