Odnoszę wrażenie, że zrobiła się nagle w kraju afera w związku z tym, że Ryszard Petru opublikował na twitterze notatkę ze spotkania izb skarbowych, a z notatki wynikają same jego zdaniem skandaliczne sprawy. Przede wszystkim ta, że celem kontroli skarbowych ma być wzrost dochodów budżetowych. Podniesiono larum, którego kompletnie nie rozumiem, a w najwyższym stopniu nie rozumiem oburzenia, na to, że skarbówka chce pilnować dochodów budżetowych – zawsze myślałem, że skarbówka właśnie po to jest.