Najnowsze

Najnowsze

Przyczepił baloniki do krzesła. I przeleciał 24 kilometry

Brytyjczyk Tom Morgan przeleciał 24 kilometry nad południową Afryką w… składanym krzesełku obrotowym, podczepionym do kilkudziesięciu balonów z helem. W powietrzu spędził dwie godziny. Swoje doświadczenia określił jak "pełne spokoju i przerażające w równym stopniu". Lot zakończył się sukcesem, choć Morgan musiał przedwcześnie wylądować z powodu ostrzeżeń przed silnym wiatrem. Materiał programu "24 Godziny".

Nowa prognoza dotycząca bezrobocia w październiku

Nikt dzisiaj w Polsce nie ma najmniejszej wątpliwości, że mamy rynek pracownika - powiedziała w czwartek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, wskazując, że na koniec września bezrobocie wyniosło 6,8 proc.

"Zakaz handlu namiesza nam w głowach"

Jesteśmy coraz bliżej tego zakazu, ale będzie nam to mieszało w głowach: która niedziela jest wolna od handlu, a która nie - tak o projekcie ustawy, która ma ograniczyć handel w niedziele mówił dziennikarz TVN24 BiS Robert Stanilewicz w programie "3…2…1…".

Kupiła tani bilet, a poleciała jak prywatnym samolotem

Tego lotu Karon Grieve zapewne nie zapomni do końca życia. A to dlatego, że kiedy weszła na pokład Boeinga 737 lecącego z Glasgow na Kretę, okazało się, że ma cały samolot tylko dla siebie. 57-latka nie ukrywa, że w czasie czterogodzinnego lotu czuła się wyjątkowo. Pilot zwracał się do niej po imieniu i na bieżąco informował nad jakim krajem właśnie się znajdują. Kobieta za podróż, podczas której traktowana była jak VIP, zapłaciła jedynie 52 euro, czyli około 220 złotych. Materiał programu "24 Godziny".

Zagrał gwiazdę porno, teraz przeprasza. "Mam nadzieję, że Bóg mi wybaczy"

Ta rola przyniosła mu sławę i pieniądze, ale i tak żałuje, że ją przyjął. Mark Wahlberg, jeden z najlepiej zarabiających aktorów na świecie, przeprosił ostatnio za swój występ w kontrowersyjnym "Boogie Nights", w którym zagrał aktora porno. Wyraził też nadzieję, że "Bóg wybaczy mu udział w tym filmie". W Hollywood nie brakuje zresztą aktorów, którzy nie mogą przeboleć niektórych swoich występów na dużym ekranie. Sean Connery wyznał, że chciałby zabić Jamesa Bonda, a Harrison Ford apelował, aby uśmiercić Hana Solo. Materiał programu "24 Godziny".

Przegląd prasy. Pesa powoli prostuje tor

Banki wkrótce ogłoszą porozumienie w sprawie 200 mln zł pożyczki dla spółki Pesa. Wiosną ma zostać dokapitalizowana, np. przez inwestorów z Chin lub Hiszpanii - pisze czwartkowy "Puls Biznesu".

Emerytury obywatelskie? Rafalska: nie było takich przymiarek

Ustalenie przewidywanej daty wejścia w życie projektu ws. likwidacji OFE leży w rękach ministerstw rozwoju i finansów - podkreśliła w środę w Sejmie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Zapewniła jednocześnie, że rząd nie pracuje i nigdy nie pracował nad emeryturami obywatelskimi, choć takie głosy mogły padać podczas dyskusji o przeglądzie systemu emerytalnego.

"Bilans", 25.10

Tańszy frank szwajcarski, dyrektywa o pracownikach delegowanych, rekordziści bezrobocia oraz zaangażowanie Polaków w pracę - to najważniejsze tematy programu "Bilans", na który zaprasza Robert Stanilewicz.

"Biznes dla Ludzi", 25.10

Szkodliwa aplikacja na smartfony, metropolia za 500 miliardów dolarów oraz "Teoria szczęścia" Alberta Einsteina na aukcji - to najważniejsze tematy programu "Biznes dla Ludzi", na który zaprasza Robert Stanilewicz.

Europejski trybunał odrzucił argumenty rządu. Stanął po stronie polskiej firmy

Kraje Unii Europejskiej nie mogą wymagać likwidacji spółki na swoim terytorium, jeśli chce ona przenieść statutową siedzibę do innego kraju - orzekł Trybunał Sprawiedliwości, który rozpatrywał spór dotyczący polskiej firmy Polbud. Stwierdził, że polskie przepisy mogą utrudniać, a nawet uniemożliwiać transgraniczne przekształcenie spółki. Trybunał odrzuciił argumenty polskiego rządu, że przepisy te są konieczne, by uniknąć nadużyć.

Spadają raty kredytów we frankach. Szwajcarska waluta tanieje

Frank kosztował w środę 3,62 złote, czyli najmniej od stycznia 2015 roku. To dobra wiadomość dla zadłużonych w szwajcarskiej walucie. Zdaniem analityka Expandera Jarosława Sadowskiego niektóre raty kredytów we frankach są już niższe niż raty w złotych. W 2008 roku 70 proc. kredytów mieszkaniowych było udzielanych właśnie we franku, który wtedy był rekordowo tani. W sierpniu 2008 roku kosztował 1,97 zł. W styczniu 2009 roku kurs wynosił już 2,72 zł, a w marcu - 3,23 zł. O szczegółach, jak obecnie kształtuje się wartość kredytów frankowych, w programie "Bilans" opowiadał Robert Stanilewicz.

Jajka są coraz droższe i to nie koniec podwyżek

Zaczyna ich brakować w sklepach i są coraz droższe. Mowa o jajach, za które płacimy najwięcej od pięciu lat. Według danych GUS we wrześniu za jajo kurze trzeba było zapłacić 52 grosze, czyli o 6 procent więcej niż przed rokiem. Eksperci oceniają, że do końca tego roku prawdopodobnie ceny jeszcze wzrosną. Dodatkowo, w związku ze zbliżającym się okresem Świąt Bożego Narodzenia, można oczekiwać zwiększenia się popytu konsumpcyjnego, co może spowodować wzrost cen. Jest prawdopodobne, że w grudniu konsumenci będą musieli zapłacić za jaja o 10-15 procent więcej niż przed rokiem.

Miasto wielkości Sycylii na pustyni. Wybuduje je następca saudyjskiego tronu

Jedni mówią, że to utopia. Inni, że wizja przyszłości. Ale nikt nie ma wątpliwości, że ten projekt robi ogromne wrażenie i jest komentowany na całym świecie. Arabia Saudyjska ogłosiła właśnie plany budowy ogromnego miasta za 500 miliardów dolarów. Metropolia o nazwie "NEOM" ma powstać na wybrzeżu Morza Czerwonego, niedaleko granicy z Jordanią. Jego powierzchnia ma wynosić aż 26 tysięcy kilometrów kwadratowych, czyli mniej więcej tyle, ile powierzchnia Sycylii.

Przepis na szczęście według Einsteina. Notatki geniusza sprzedane

"Spokój i skromne życie przynosi więcej szczęścia niż dążenie do sukcesu, łączące się z ciągłym niepokojem" - między innymi za te słowa anonimowy nabywca zapłacił na aukcji w Jerozolimie ponad 1,5 mln dolarów. Ich autorem jest Albert Einstein, jeden z największych uczonych w historii. Z jego notatek możemy wyczytać również, że "tam, gdzie jest wola, jest też i sposób". Niemiecki fizyk napisał "Teorię szczęścia" - jak okrzyknięto jego zapiski - w 1922 roku podczas podróży do Japonii. Kartki wręczył chłopcu hotelowemu.