Kierowca volkswagena jazdę zakończył w szybie stacji metra Rondo ONZ. Po drodze skosił słupki i kosz, który spadł po schodach. Sekwencja zdarzeń zaczęła się od zderzenia z hondą.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na rondzie ONZ.
Policjanci zgłoszenie otrzymali o godzinie 15.35. - Kierowca volkswagena jadąc ulicą Prostą zderzył się z hondą. W wyniku zdarzenia stracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w słupki, kosz i szybę stacji metra - opisał Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji. Kosz zleciał po schodach, gdzie się rozbił.
- Kierujący byli trzeźwi. Posiadali uprawnienia do kierowania - dodał Sobótka. W zdarzeniu nie ma osób rannych. Zostało ono zakwalifikowane przez policję jako kolizja.
Do sprawy odniósł się Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli. "To prawdopodobnie zajechanie drogi i chwila nieuwagi przyczyną poważnego zdarzenia drogowego przy rondzie ONZ" - napisał w mediach społecznościowych. Zaapelował o ostrożność na drodze, zwłaszcza w kontekście przewidywanego ochłodzenia na wieczór.
Wejście do metra od ulicy Prostej jest na razie nieczynne.
⚠️ To prawdopodobnie zajechanie drogi i chwila nieuwagi przyczyną poważnego zdarzenia drogowego przy rondzie...
Posted by Krzysztof Strzałkowski on Wednesday, February 5, 2025
Autorka/Autor: mg /jas
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli