Zalana S8. 700 metrów w trzy godziny. "Wysoki samochód, może przejedziemy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Relacja reportera Pawła Łukasika z zalanej trasy S8
Relacja reportera Pawła Łukasika z zalanej trasy S8TVN24
wideo 2/3
Relacja reportera Pawła Łukasika z zalanej trasy S8TVN24

Reporter TVN24 Paweł Łukasik sprawdził skutki zalania trasy S8 na wysokości szklanego tunelu. Był na środkowym pasie w kierunku Białegostoku, gdzie w prawo można odbić na Gdańsk. Rozmawiał z kierowcami, którzy niecierpliwią się stojąc w ogromnym korku. - Jedziemy trzy godziny 700 metrów - opowiadali. Pojawił się też mieszkaniec, który przepływał trasę na przedmiocie przypominającym deskę surfingową.

Reporter był na środkowym pasie, gdzie widać jeszcze sporo wody. - Ruch bardzo powoli się w tej chwili odbywa - relacjonował po godzinie 14.

Zapytał kierowców stojących w korku o aktualną sytuację. - Jedziemy trzy godziny 700 metrów. Wysoki samochód, może przejedziemy - mówił kierujący autem terenowym.

Reporter sprawdzał też sytuację kierowcy peugeota, który utknął na lewym pasie. Miał problemy z odpaleniem samochodu.

Zalana trasa S8 w WarszawieTVN24

W korku od trzech godzin

- Strasznie. Nie wiedzieliśmy czemu ten korek, a tu jest coś okropnego. Masakra jakaś. Próbujemy, nie mamy wyjścia - odpowiedziała pasażerka auta osobowego na pytanie o to, jak się jedzie.

- Trzy godziny jedziemy od Górczewskiej. Nie tak dużo. Na emeryturze nie spieszymy się. Chyba przejedziemy, patrzymy na tych, co przed nami - powiedziała starsza para.

Zalana trasa S8Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

ZOBACZ: S8 sparaliżowana. Kierowcy utknęli w wielkim rozlewisku, niektórzy są zawracani.

Reporter wskazał, że kierowców jest sporo i każdy chce przejechać dalej. - W drugą stronę jest bardzo podobnie, chociaż tam ruch jest jeszcze w ogóle prawie nieudrożniony - przekazał. - To są setki samochodów tkwiących w tym korku od długiego czasu - dodał.

Łukasik przekazał też, że rzecznik warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że odwodnienie grawitacyjne w tym miejscu jest i działa. Twierdzi, że to kanalizacja miejska nie jest w stanie odbierać wody.

- Spektakularnie i widowiskowo to wygląda, ale wiąże się też oczywiście z utrudnieniami dla innych użytkowników, którzy jak słyszeliśmy: przez trzy godziny są w stanie pokonać tylko kilkaset metrów - ocenił reporter.

- Widzieliśmy także pompowany, większy materac prawie nadający się do profesjonalnego pływania. Przypominający też deskę surfingową. Ale to, jak mówili tutaj mieszkańcy okolicy, rodzaj tradycji, gdy tutaj zalania się pojawiają. Takie sytuacje się zdarzały już wcześniej - przypomniał reporter.

Zalana trasa S8 w WarszawieTVN24

Nie chcieli ryzykować

Reporter zapytał też kierowcę jednośladu, czy będzie przejeżdżał. - Przynajmniej przykleję się do lewej strony – powiedział. Zapytany o to, czy nie ma obaw, odpowiedział: - Mam, ale muszę przejechać.

Jak stwierdził, nie miał wcześniej aż takich doświadczeń, jeśli chodzi o przejazd po wodzie. Ocenił, że musi jechać powoli, by nie stracić przyczepności.

- Zastanawiam się, czy warto ryzykować, bo to samochód elektryczny - powiedział z kolei inny kierowca. I dodał: - Nie wiem, co zrobię. Chyba będę czekał.

Kierowca tira też zastanawiał się czy przejechać przez wodę. - Mam akumulatory pod spodem. Ja mam wysoko, to niby mogę przejechać. Ale elektrykiem to już nie przejedzie przez to - ocenił. Jak zaznaczył, jedzie już od czterech godzin.

- Im pojazd wyższy, tym szanse na przejechanie też oczywiście większe - stwierdził reporter TVN24.

"Ponad połowa z tego, co powinno spaść w jeden miesiąc"

Później gościem anteny TVN24 był ekspert Grzegorz Wialijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - Faktycznie od rana w Warszawie pada. Na ten moment bardzo niedaleko trasy S8 spadło 36 mm deszczu. Czy to jest dużo czy mało? Do tej pory w Warszawie od początku sierpnia spadło 39 mm, czyli praktycznie tyle, ile przez cały miesiąc - wyliczył. Jak ocenił, norma dla miesiąca to jest 66 mm.

- To całkiem sporo, bo już ponad połowa z tego, co powinno spaść w jeden miesiąc. Ten front atmosferyczny, który jest odpowiedzialny za taki opad deszczu, jest bardzo aktywny. Powoduje właśnie tego rzędu opady, ale później też w kolejnych godzinach spowoduje też burze, którym towarzyszyły będą silniejsze porywy wiatru oraz opad gradu - zapowiedział ekspert.

Dodał, że te zjawiska się przemieszczają, co widać już na radarach IMGW. - To, co się dzieje nad Warszawą powoli słabnie. Ten opad jest już zdecydowanie mniejszy niż miało to miejsce kilka godzin temu. Teraz największy opad jest na północy Mazowsza oraz na Warmii i Mazurach. Natomiast w kolejnych godzinach te niebezpieczne burze będą tworzyły się na Lubelszczyźnie, na wschodnim Mazowszu oraz na Podlasiu. I tam właśnie w ciągu zaledwie kilku chwil, dosłownie do jednej godziny, może spać aż do 40 litrów wody na metr kwadratowy - ocenił Walijewski.

Podsumował, że podtopienia we wschodniej części kraju mogą mieć miejsce.

Autorka/Autor:katke/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24