Uderzył w barierki, nie żyje

Wypadek przy Powstańców Śląskich
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Tragiczny finał wypadku na Bemowie. Kierowca, który uderzył samochodem w barierki, mimo reanimacji, zmarł.

Do wypadku doszło około godziny 17.20 na ulicy Powstańców Śląskich na wysokości numeru 67, niedaleko skrzyżowania z Konarskiego. Kierujący skodą wjechał w barierki oddzielające jezdnię od przystanku tramwajowego.

Na miejsce przyjechały służby: pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Ratownicy podjęli reanimację starszego mężczyzny, który kierował skodą. Reanimacja trwała około pół godziny, nie przyniosła jednak skutku. Mężczyzna zmarł.

Na razie nie wiadomo, czy mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, czy w wyniku zasłabnięcia, do którego doszło wcześniej, przed uderzeniem w barierki. - Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok - mówi Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji.

W wyniku wypadku jeden z pasów Powstańców Śląskich w kierunku skrzyżowania z Górczewską został zablokowany. Utworzył się korek sięgający do Połczyńskiej.

Wypadek przy Powstańców Śląskich

pm/b

Czytaj także: