- "Dziewiątka" jechała w stronę pętli Gocławek. Była ledwie jeden przystanek przed pętlą, kiedy doszło do zderzenia z autem. Kia na początku dostała w lewy bok, a potem została przesunięta na słup trakcyjny. Ostatecznie zablokowała się między tramwajem a słupem - opisuje Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl. - Tramwaj natomiast wypadł z szyn. Potrzebny jest więc dźwig Tramwajów Warszawskich, który go wyciągnie, co może zająć sporo czasu - dodaje.
Według informacji naszego reportera w zdarzeniu ucierpiały dwie osoby. - Lekko poszkodowana jest motornicza, ale została na miejscu zdarzenia. Natomiast w gorszym stanie był kierowca kii - dodaje.
Policja precyzuje, że kierujący kią został przewieziony do szpitala z urazem ręki. - Zarówno on, jak i motornicza byli trzeźwi - podaje Monika Brodowska z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
- Jednocześnie, kiedy służby zajmowały się skutkami zderzenia z pobliskiej kawiarni, ktoś wybiegł i krzyknął: "tu potrzebna jest karetka". Jedna z policjantek udała się na miejsce i rzeczywiście wyniesiono dziewczynkę, która zasłabła. Ją także pogotowie zabrało do szpitala - relacjonuje dalej Marcinczak.
Utrudnienia
Były utrudnienia dla kierowców i pasażerów. Zablokowany był ruch na Podolskiej i nie jeździły tramwaje w obu kierunkach. "W związku z zablokowanym przejazdem dla tramwajów przy przystanku Kwatery Głównej tramwaje linii 3,6,9,24 jadące w kierunku pętli Gocławek, kursują na skróconej trasie - są zawracane na pętli Wiatraczna" - podawał Zarząd Transportu Miejskiego.
Samochód Tramwajów Warszawskich jeździł wzdłuż torowiska i przez megafon informował pasażerów o utrudnieniach i zmianach w ruchu.
kw/gp