Spór o tranzyt przez Ursynów. Drogowcy chcą otworzyć węzły bez tunelu. Ratusz i dzielnica protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Gazeta Stołeczna
Południowa Obwodnica Warszawy, odcinek B z mostem na Wiśle
Południowa Obwodnica Warszawy, odcinek B z mostem na WiśleGDDKiA
wideo 2/3
Południowa Obwodnica Warszawy

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza otworzyć węzły Ursynów Zachód oraz Ursynów Wschód zanim gotowy będzie tunel pod dzielnicą w ramach Południowej Obwodnicy Warszawy. Jak zaznacza, planuje to "ze względu na liczne wnioski". Tymczasem warszawski ratusz wieszczy paraliż dzielnicy i protestuje przeciwko planom drogowców.

Pod koniec sierpnia do stołecznego Biura Polityki Mobilności i Transportu wpłynęło pismo od firmy Astaldi, wykonawcy ursynowskiego odcinka POW, które dotyczyło czasowej organizacji ruchu. Miałaby ona zapewnić przejezdność pomiędzy węzłami Ursynów Wschód i Ursynów Zachód, z pominięciem tunelu, którego otwarcie zapowiadane jest na drugi kwartał 2021 roku. Tymczasowy układ zakłada puszczenie ruchu z trasy S2 "awaryjnym" objazdem przez ulice Indiry Gandhi oraz Rosoła.

Co ten plan oznacza dla dzielnicy? Można to sobie łatwo wyobrazić, jeśli przyjmie się założenie, że ruch na S2 będzie podobny do tego, który znamy z trasy S8 po drugiej stronie miasta. Strumień aut, w tym ciężarówek, wleje się w nieprzystosowane do takiego natężenia i obciążenia ulice. Wszystko stanie w korkach, z mieszkańcy Kabat zostaną odcięci od Mokotowa. Zagrożone będzie bezpieczeństwo pieszych, w tym uczniów wielu szkół, przy których są przejścia bez sygnalizacji świetlnej.

W czwartek miejscu urzędnicy wydali w tej sprawie oficjalne stanowisko. "Od samego początku podkreślaliśmy, że nie wyrażamy zgody na wykorzystywanie objazdu do prowadzenia ruchu tranzytowego w przypadku, gdyby oddanie tunelu nastąpiło później niż reszty trasy. Takie rozwiązanie to ogromne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz zablokowanie ruchu lokalnego dzielnicy Ursynów. Na to nie ma naszej zgody" - czytamy w komunikacie.

Jak zaznaczają urzędnicy, do momentu oddania tunelu pod Ursynowem, POW - ze szczególnym wskazaniem na most przez Wisłę - mogłaby funkcjonować odcinkowo, jako układ wewnątrzmiejski - bez wprowadzania dodatkowego ruchu z tras S2 i S17 (od strony węzła Wał Miedzeszyński). "W tej kwestii natomiast GDDKiA nie prowadzi z nami rozmów" - podkreślają.

Sam pomysł poprowadzenia objazdu tunelu przez dzielnice nie jest nowy. Dotychczas był on jednak brany pod uwagę tylko jako rozwiązanie awaryjne, na przykład gdy w tunelu dojdzie do wypadku. Jak podkreśla ratusz, "miał z założenia funkcjonować przez krótki czas, a informacja o tym fakcie miała być przekazywana kierowcom poruszającym się POW odpowiednio wcześnie, tak aby mogli skorzystać z innych alternatywnych dróg".

GDDKiA: nie będzie tranzytu na objeździe

O możliwym chaosie na ulicach Ursynowa informowała w tym tygodniu "Gazeta Stołeczna". W środę warszawski oddział GDDKiA opublikował na swojej stronie komunikat, w którym zapewnia, że "nie planował, ani nie zamierza poprowadzić ruchu tranzytowego ulicami miejskimi przez Ursynów do czasu zakończenia realizacji S2 na odcinku od węzła Przyczółkowa do węzła Puławska".

Jak czytamy dalej w komunikacie, "zgodnie z procedowanymi w Biurze Polityki Mobilność i Transportu Urzędu m.st. Warszawy projektami stałej organizacji ruchu dla drogi ekspresowej S2 POW przewidziano zakaz poruszania się pojazdów ciężarowych powyżej 16 t (poza drogą ekspresową)". Jednocześnie GDDKiA potwierdziła, że ze względu na konieczność dokończenia robót na węźle Puławska, "niezbędne będzie uruchomienie węzła Ursynów Zachód. Dla obszaru przylegającego do S2 na odcinku od węzła Lotnisko do węzła Puławska dalej obowiązywał będzie wdrożony zakaz ruchu pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 t". Jak dowiadujemy się z komunikatu, takie same zasady mają obowiązywać na węźle Ursynów Wschód.

Jednak jak zauważyła redakcja "Stołecznej", ograniczenia o których informuje GDDKiA w komunikacie, już w Warszawie istnieją, ale tylko teoretycznie. W praktyce są nagminnie łamane. Tiry codziennie przejeżdżają przez Trasę Siekierkowską, Wisłostradę, czy trasę S8, gdzie w godzinach szczytu tranzyt jest zakazany.

GDDKiA zaznaczyła, że zarówno na etapie przetargu jak i samej realizacji, otrzymywała wnioski i postulaty dotyczące wcześniejszego uruchomienia węzłów drogowych na terenie Ursynowa, jeszcze przed oddaniem tunelu. Jak podkreślono, "wnioski te argumentowano chęcią poprawy komunikacji mieszkańców między dzielnicami Warszawy".

Zaawansowanie na 80 - 90 procent

Południową Obwodnicą Warszawy kierowcy mieli przejechać w sierpniu tego roku. To się jednak nie udało na żadnym z trzech budowanych odcinków. W połowie sierpnia, szczegółowo informowaliśmy o postępach w pracach. Kilka dni później dyrektor GDDKiA Tomasz Żuchowicz przekazał, że opóźniona inwestycja będzie oddawana etapami. - Plan jest taki, abyśmy od Węzła Lubelska do Węzła Przyczółkowa, łącznie z obiektem na Wiśle, pojechali z końcem tego roku. Natomiast cztery i pół kilometra odcinka z tunelem pod Ursynowem, czyli od ulicy Przyczółkowej do Węzła Puławska, plan zakłada, abyśmy pojechali nim w połowie przyszłego roku - mówił Żuchowicz.

Południowa Obwodnica Warszawy ciągnie się od Węzła Puławska przez nowy most przez Wisłę do Węzła Lubelska i liczy 18,5 km. Wartość inwestycji to ponad 4,1 mld zł z czego wartość prac to 2,7 mld zł a sama wartość wykupu gruntów to 1,2 mld zł.

Budowa obwodnicy została podzielona na trzy odcinki. Pierwszy ciągnie się od Węzła Puławska do Węzła Przyczółkowa (bez węzła) i liczy 4,6 km długości z czego połowa przypada na tunel pod Ursynowem. Jak przyznali pod koniec sierpnia przedstawiciele firmy Astaldi, która buduje ten fragment, zaawansowanie prac przekroczyło 80 proc. Drugi odcinek to fragment od Węzła Przyczółkowa (z węzłem) do Węzła Wał Miedzeszyński (z węzłem) i ma 6,5 km długości, z czego sam most przez Wisłę ma 1,5 km. Tutaj prace wykonuje turecka firma Gulermak. Za budowę trzeciego odcinka, od Węzła Wał Miedzeszyński (bez węzła) do Węzła Lubelska (bez węzła) odpowiada Warbud. Ten fragment trasy ma 7,5 km. Zaawansowanie prac na odcinkach budowanych przez Gulermak i Warbud przekracza 90 procent.

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: tvnwarszawa.pl, Gazeta Stołeczna

Źródło zdjęcia głównego: GDDKiA

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl