Kierowca toyoty zaparkował na Wałbrzyskiej w niedozwolonym miejscu. Zablokował ulicę, a - co za tym idzie - przejazd autobusowi linii 193. – Kierowca zatrzymał się, wypuścił ludzi i czekał – relacjonuje internauta Tomek. Przesyła też zdjęcia. I zwraca uwagę: to nie pierwszy raz.
Zakaz zatrzymywania, przejście dla pieszych i wysepka - samochód zdecydowanie nie powinien tu parkować.
- Niedawno zmodernizowano tu przejście dla pieszych, instalując azyl-wysepkę. Niestety, mimo oznakowania, kierowcy parkują gdzie popadnie, utrudniając ruch, a w skrajnych przypadkach, takich jak na zdjęciach, po prostu uniemożliwiają całkowicie przejazd autobusów - opisał w mailu wysłanym na warszawa@tvn.pl Tomek, który sam musiał wysiąść ze 193. Jak pisze, na problem zwrócił uwagę patrolującym obok strażnikom miejskim. - Trzy godziny później zawalidrogi już nie było - pisze Tomek.
Internauci: Kierowcy nagminnie łamią zakaz
Jak zwracają uwagę internauci na fanpage'u Służew i Służewiec, takie sytuacje zdarzają się tu często, a między samochodami musi przeciskać się 6 linii autobusowych.
wp/mz
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz /warszawa@tvn.pl