Na Marsa spłonął peugeot

Na Marsa spłonął peugeot
Źródło: Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
Na ulicy Marsa podczas jazdy zaczął płonąć peugeot partner. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

- W peugeocie prawdopodobnie doszło do zwarcia instalacji elektrycznej - informuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.

Dlatego pojawiły się płomienie. Podróżujący autem zauważyli to w porę. Wysiedli i próbowali gasić pożar. Bezskutecznie. Ogień ugasiła ostatecznie straż pożarna.

Samochód całkowicie spłonął. Były czasowe utrudnienia w ruchu.

Na szczęście nikt w tym pożarze nie ucierpiał.

Na Marsa spłonął samochód

gp

Czytaj także: