Na drogach luźno ale ślisko

Czwartkowy poranek na warszawskich ulicach zaczął się od przykrej niespodzianki - choć utrzymywała się temperatura powyżej zera, to jezdnie były bardzo śliskie. Do akcji ruszyły solarki.

Szczególnie trudne warunki były na Białołęce. Od rana na ulicy Myśliborskiej doszło do kilku kolizji. – W rejonie skrzyżowania z Płużnicką doszło do zderzenia radiowozu z volkswagenem transporterem i renault – mówi Dorota Nowak z KSP.

- Jest bardzo ślisko. Wcześniej, na tym samym skrzyżowaniu, samochód ściął znak stojący na wysepce – mówił Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. Jak relacjonuje, policjanci ponaglali solarki, żeby szybciej przyjechały na ulicę Myśliborską.

W czwartek rano miały też miejsce inne kolizje. – Do kolizji doszło też na ulicy Aluzyjnej. Z kolei na skrzyżowaniu Sprawnej i Marcina z Wrocimowic zderzyły się czołowo dwa samochody – dodaje Nowak.

170 solarek

Jak informuje Zarząd Oczyszczania Miasta, o godzinie 7:10 na warszawskie ulice wyjechało 170 solarek. Akcja miała potrwać co najmniej trzy godziny.

Jak informuje TVN Meteo, w czwartek czekają nas dodatnie temperatury i deszcz. Warunki na drogach nie powinny się więc pogarszać.

wp/roody

Czytaj także: