Marsz "środowisk narodowych" z Rakowieckiej przeszedł Puławską, w kierunku alei Szucha i dalej do pl. Na Rozdrożu. Następnie skierował się ku Alejom Ujazdowskim i przez plac Trzech Krzyży dotarł do Nowego Światu. Dalej uczestnicy przeszli przez Krakowskie Przedmieście do Grobu Nieznanego Żołnierza.
- Przybyło kilkaset osób. Zablokowana jest Rakowiecka od Puławskiej do Al. Niepodległości. Policja będzie zamykać kolejne ulice - relacjonował po 19.30 Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
W przeciwnym kierunku
Zakończenie planowane było na 20.30, ale marsz przedłużył się do 21. Z kolei godzinę wcześniej rozpoczął się kolejny przemarsz. Ten zorganizowany był przez Kibiców Legii Warszawa oraz Stowarzyszenie Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Ruszyli z placu placu Na Rozdrożu i Alejami Ujazdowskimi, Bagatelą, Puławską przeszli przed budynek aresztu przy Rakowieckiej.
- W tym marszu idzie dużo mniej niż w poprzednim. Jest bardzo spokojnie, policja nie zamknęła ulic - relacjonował Tomasz Zieliński.
md/r