Auto koziołkowało i wpadło do rowu. "Strażacy odcięli dach"

Peugeot wpadł do rowu
Źródło: Mateusz Szmelter /tvnwarszawa.pl

Wypadek na ul. Drewny. Peugeot koziołkował i wpadł do rowu. Strażacy, żeby wydobyć rannego kierowcę, musieli odciąć dach auta.

Według policji, kierowca peugeota wjechał do rowu na wysokości stacji paliw. - Mężczyzna jest ranny - powiedziała Agnieszka Włodarska ze stołecznej policji.

Jak informuje Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl, peugeot jechał w kierunku Mokotowa.

- Samochód jest mocno uszkodzony. Widać, że koziołkował - mówi reporter. - Strażacy, żeby wydobyć rannego kierowcę, musieli odciąć dach samochodu - dodaje.

Mężczyzna został zabrany do szpitala.

Nie ma utrudnień w ruchu.

Peugeot wpadł do rowu

wp/ran

Czytaj także: