Potężny korek na S8 po zderzeniu 3 samochodów. Najgorzej byo na zjeździe w Prymasa Tysiąclecia. Po godzinie 6 doszło do kolizji dwóch volkswagenów i toyoty. Korek rozładował się dopiero po ponad dwóch godzinach.
Utrudnienia czekały kierowców w miejscu, gdzie S8 rozwidla się na Poznań i Prymasa Tysiąclecia. Najgorzej było na zjeździe właśnie w kierunku do centrum miasta. Korek ciągnął się przez cały most Grota Roweckiego i sięgał daleko prawej strony Wisły.
Jak podała przed godziną 8 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, z powodu kolizji został zablokowany pas lewy w kierunku Poznania, ruch odbywał się pozostałymi pasami. - W chwili obecnej utworzył się zator długości ok 6 kilometrów - informował zarządca drogi w komunikacie.
Utrudniony był wyjazd z gen. Maczka i ulicy Powązkowskiej na trasę S8.
- Korek jest spowodowany kolizją trzech aut. Wygląda to na klasyczne najechanie - relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak informowała policja, po godzinie 6 doszło do kolizji dwóch volkswagenów i toyoty. - Nikt w zderzeniu nie ucierpiał. Kierowcy byli trzeźwi. Obecnie jeden pas w kierunku ulicy Górczewskiej został wyłączony - poinformowała Iwona Jurkiewicz z sekcji prasowej stołecznej komendy.
skw/mś