Ratownicy Stołecznego WOPR poinformowali nas o niemiłym incydencie, który przytrafił się im się w drodze na akcję ratunkową. Jak twierdzą, padli ofiarą agresji rowerzysty, którego oburzyło, że musiał gwałtownie zahamować, gdy przecięli mu drogę biegnąc do łodzi. Sprawa zakończyła się interwencją policji.