Miejscy radni zdecydowali o znacznym umorzeniu długu Polonii Warszawa wobec miasta. W uzasadnieniu podkreślają ciężką sytuację finansową Czarnych Koszul.

Piłkarska Polonia od kilku sezonów walczy w niższych ligach - aktualnie w III (czwarty szczebel rozgrywek). Do końca sezonu zostały jeszcze dwie kolejki, ale już wiadomo, że stołeczna drużyna nie awansuje poziom wyżej.

Część długu do umorzenia

Do tego dochodzi zła sytuacja finansowa klubu. O tym władzę Polonii poinformowały stołeczny ratusz. I poprosiły o umorzenie części długu wobec miasta. Ten apel spotkał się z pozytywnym odzewem. Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska zaproponowała w czwartek radnym miasta uchwałę w sprawie częściowego umorzenia długu."Analiza sytuacji ekonomiczno - finansowej, wskazuje że Spółka przez cały czas swego istnienia wykazuje z prowadzonej działalności stratę" - brzmi uzasadnienie"Z przedstawionego planu rozwoju, wynika, że nowy zarząd Spółki podejmuje szeroko zakrojone działania mające na celu znaczne zwiększenie przychodów Spółki m.in. poprzez pozyskanie nowych partnerów biznesowych, działania marketingowe i promocyjne, przegląd i obniżanie kosztów oraz podpisanie nowych umów sponsorskich" - czytamy dalej w dokumencie.

Ponad milion złotych długu

Ratusz uznał wniosek za zasadny. Dług klubu za najem terenów przy Konwiktorskiej, gdzie grają Czarne Koszule wynosi ponad 1,1 miliona złotych."Z analizy materiału dowodowego wynika, że przystanie na propozycję dłużnika tj. umorzenie części należności w kwocie 732.762,50 zł oraz spłata pozostałej kwoty zobowiązania w terminie do 30 czerwca 2020 roku, umożliwi Polonii Warszawa S.A." – czytamy dalej w uzasadnieniu uchwały.Żeby można było umorzyć dług, musieli zdecydować się na to radni. Ci w czwartek byli właściwie jednomyślni. Za było 54, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Spadek z Ekstraklasy

Trzy lata temu Polonia Warszawa straciła licencje na grę w ekstraklasie. Ponadto klub borykał się z problemami finansowymi. Dlatego kolejny sezon rozegrał w IV lidze.

ZOBACZ TEŻ POWSTAŃCZY MURAL NA MURZE STADIONU PRZY KONWIKTORSKIEJ: