Auta nie zarejestrował, tablice pożyczył od brata

tablice-16.jpg
Małe tablice rejestracyjne
Źródło: TVN Turbo

Nawet pięć lat więzienia grozi 33-latkowi, który jechał niezarejestrowanym fordem z tablicami z samochodu brata. Został zatrzymany podczas policyjnej kontroli.

W piątek, 17 stycznia, kilka minut po godzinie 1 w nocy, policjanci z posterunku w Korytnicy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę forda. Jak się okazało, auto miało tablice rejestracyjne przypisane w systemie do innego samochodu.

- 33-latek, mieszkaniec powiatu węgrowskiego, wyjaśnił funkcjonariuszom, że swojego pojazdu nie zarejestrował, a tablice zamontował z innego samochodu, należącego do jego brata – informuje asp. Monika Księżopolska z policji w Węgrowie. - Mężczyźnie może grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności za posługiwanie się tablicami przypisanymi do innego auta - dodaje.

ZOBACZ: Osiem sądowych zakazów, cudze tablice rejestracyjne i narkotyki.

Art. 306c § 1. Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Tej samej karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.
Kodeks karny

PRZECZYTAJ: Na rejestracji przerobił F na E. Tak chciał ograć policję.

Czytaj także: