W tej sprawie chodzi nie tylko o polityczną przyszłość Jacka Sasina, ale przede wszystkim o przyszłość administracyjną Warszawy. W wielu wypadkach nie widać logicznego uzasadnienia dla przyłączania do niej odległych gmin, a jedyne co łączy je ze stolicą to komunikacja miejska, którą mieszkańcy dojeżdżają do pracy. Poza tym bardzo dużo dzieli. Wśród nielicznych popierających pomysł są mieszkańcy Ząbek.