Specjalizowali się w lexusach. Złodziejska szajka rozbita

[object Object]
"Gienek" w rękach policjiksp
wideo 2/2

Stołeczni policjanci zatrzymali szajkę złodziei, którzy wyspecjalizowali się w kradzieży lexusów - dowiedział się tvn24.pl. To sukces kryminalnych z wydziału przestępczości samochodowej, gdyż właśnie auta japońskich marek najczęściej znikają z warszawskich ulic.

Jak się dowiedzieliśmy, policyjna operacja trwała przez całą noc ze środy na czwartek. Rozpoczęła się na Żoliborzu, gdzie złodzieje wypatrzyli pachnącego jeszcze salonem lexusa. Skończyła się zaś w podwarszawskich Markach, gdzie ostatecznie funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby - szajkę, która polowała od miesięcy właśnie na auta tej luksusowej, japońskiej marki.

- Oprócz tego ukradzionego z Żoliborza odzyskaliśmy cztery auta. W tym kolejnego lexusa, toyotę i mazdę. Wrócą do właścicieli, gdy tylko sprawdzimy, do kogo należały - informuje komisarz Sylwester Marczak, rzecznik stołecznej policji. I dodaje: - W zatrzymaniu braki udział antyterroryści, gdyż złodziejskie szajki są niezwykle agresywne.

Więcej informacji policjanci nie chcą na razie udzielać. Nam nieoficjalnie udało się dowiedzieć, że liderem grupy był zawodowy przestępca o pseudonimie "Gienek", mający w swoim "CV" już dwa wyroki. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, był na wolności, choć miał jeszcze wyrok pięciu lat do "odsiedzenia". W prokuraturze rejonowej dla Żoliborza "Gienek" i dwóch jego wspólników usłyszało już zarzuty. W sobotę sąd będzie decydował, czy trafią do aresztów.

10 minut na auto

O szczegółach przeprowadzonej akcji policjanci nie chcą rozmawiać. Wiadomo jednak, że od dłuższego czasu polowali na szajkę kradnącą lexusy.

To modele kosztujące ponad 200 tysięcy złotych, wyposażone w najnowsze zabezpieczenia elektroniczne, ale złodzieje kradli je bez większych problemów. Jak usłyszeliśmy, z taką samą łatwością złodzieje pokonują zabezpieczenia innych marek z wyższej półki.

- Wjechałem na zamknięte osiedle, zaparkowałem swojego lexusa. Dziesięć minut później już go nie było. Byłem w szoku, wydawało mi się, że złodziej musi się choć chwilę pomęczyć z tymi wszystkimi alarmami - mówi nam mężczyzna, który samochód stracił jeszcze w lipcu.

Natychmiast poinformował policję, która już w kilka minut podjęła pościg za złodziejami. Jednak auto po kilku minutach po prostu zniknęło z GPS-a. Złodzieje używają profesjonalnych zagłuszarek fal radiowych. To urządzenia identyczne z tymi, które stosują na przykład służby specjalne.

Odzyskany lexus z urządzeniem służącym do zagłuszania sygnału GPSksp

- Skradzione auto prowadzi "wozak", czyli najmniej ważny członek szajki, którego zadaniem jest bezpieczne odprowadzenie samochodu do warsztatu, gdzie w kilka godzin zostanie rozebrany na części - mówi nam oficer z wydziału przestępczości samochodowej.

Dodaje, że "wozacy", choć najmniej cenni dla szajki, często są zdesperowani. - Z badań i naszych doświadczeń wynika, że gotowi są na wszystko, aby uciec policji. Decydują się na każde ryzyko stąd próby taranowania policjantów, czy ucieczki z szalonymi prędkościami - dodaje doświadczony policjant.

Podział ról

Jak złodzieje rozbrajają elektroniczne systemy strzegące najnowsze samochody? Nasi rozmówcy wyjaśniają, że posługują się elektronicznymi urządzeniami które potrafią błyskawicznie odkodować kluczyki i zamki. To rola najwyższej cenionego "fachowca" w szajce.

Jak zwracają uwagę policjanci, podział ról w gangu ma również znaczenie przy ewentualnej "wpadce". Prokuratorzy mają problemy z postawieniem wszystkim równie surowych zarzutów, grożących wysokimi wyrokami.

- Jeden tylko otwiera, drugi wyłącznie prowadzi samochód, a jeszcze inni rozbierają auto na części, które następnie trafiają do małych warsztatów. Dlatego każdy z nas powinien się interesować, skąd mechanik bierze części do naprawy naszego auta - wyjaśniają nasi rozmówcy.

Stolica lubi japońskie

W "mostowie", jak między sobą policjanci nazywają siedzibę komendy stołeczej, wydział do walki z przestępczością samochodową powstał niemal przed dwudziestoma laty. Wtedy ze stołecznych ulic znikało niemal 16 tysięcy aut rocznie, w ubiegłym roku 2643.

Funkcjonariusze przyznają, że to wciąż za dużo. Dlatego od kilkunastu miesięcy działa specjalna grupa do rozpracowywania tej przestępczości. Złożona jest z funkcjonariuszy komendy stołecznej oraz komend rejonowych i powiatowych, nosi kryptonim "Bushido". Nazwa pochodzi z języka japońskiego najprawdopodobniej dlatego, że w stolicy kradzione są głównie japońskie marki. To odróżnia Warszawę od reszty kraju, gdzie złodzieje głównie kradną volkswageny i audi. Tymczasem od po pierwszym półroczu w Warszawie najczęściej kradziono toyoty i hondy.

Robert Zieliński, r.zielinski@tvn.pl

Pozostałe wiadomości

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl