Ogromne zapadlisko na ulicy Elbląskiej 65. Powstało po wycieku wody ze studzienki kanalizacyjnej. Informację otrzymaliśmy na warszawa@tvn.pl
- Od tygodnia przy ul. Elbląskiej jest dziura w jezdni. Nic oprócz postawionych znaków tam się nie dzieje – napisała internautka Emilia.
Jak ustaliliśmy, 25 czerwca woda wymyła grunt pod jezdnią, a ta zapadła się. Reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak, który pojawił się na miejscu rozmawiał z okolicznymi mieszkańcami.
- Tłumaczyli, że zapadlisko z dnia na dziej robi się coraz większe - opisywał reporter.
Remont po tygodniu
Marzena Wojewódzka z miejskich wodociągów tłumaczy, że prace naprawcze mają ruszyć we wtorek. – Musieliśmy dopełnić kilku formalności, na przykład wybrać wykonawcę, aby naprawa mogła się rozpocząć – wyjaśnia przedstawicielka firmy.
Ile potrwa naprawa? Tego na razie nie wiadomo. – Dopiero jutro uzyskamy od wykonawcy taką informację. Dzisiaj, zwozi on tylko sprzęt i szykuje miejsce do rozpoczęcia prac – precyzuje Wojewódzka.
Kierowcy musza przygotować się na utrudnienia. Zapadlisko jest na pasie Elbląskiej w kierunku ronda z ulicami Saperską i Przasnyską.
bf//ec
Zapadlisko przy ulicy Elbląskiej 65