"Z rowerów można korzystać jeszcze tylko do północy (w nocy z 30 listopada na 1 grudnia). Potem znikną z ulic. Ponownie pojawią się 1 marca" - pisze na swojej stronie internetowej ZTM. Ale osoby, które w sobotę przechodzą w okolicach stacji, mogą się przekonać, że Veturilo nadal działa.
"Znikną sukcesywnie"
- Rowery są w stacjach, a terminale działają - mówił w sobotę Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl, który odwiedził kilka z nich w centrum. Dlaczego rowery jeszcze nie trafiły do bazy firmy Nextbike?
- Rowery będą zabierane sukcesywnie. Najwięcej do zabrania jest na Bielanach. Niektórzy użytkownicy czekali z ich zwrotem do ostatniej chwili. Były przypadku, że rowery były zwracane z niedzielę - wyjaśnia Konrad Klimczak z biura prasowego ZTM.
Jak zapowiedział ZTM, system ma być rozbudowywany w przyszłym roku. Stacje Veturilo mają pojawić się m.in. na Woli, Pradze, Mokotowie, Ochocie, a także - jak informowaliśmy ostatnio - na Żoliborzu. Stacje planowane są także na Targówku i Białołęce.
Osoby, które chcą skorzystać z miejskich jednośladów muszą zarejestrować się na stronie veturilo.waw.pl.
W drugiej połowie października ZTM poinformował, że "stuknęło" 250 tysięcy wypożyczeń. Podał wtedy, że w systemie zarejestrowanych jest ponad 44 tysiące użytkowników, a rowery wypożyczono ponad 211 tys. razy.
ran//ec
Rowery wciąż w bazach
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl