Oddziały Szpitala na Solcu przeniesione na Ursynów. Ratusz mówi o planach, radni PiS chcą nadzwyczajnej sesji

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Dlaczego szpital musiał zostać połączony z placówkami na Mokotowie i Solcu?
Dlaczego szpital musiał zostać połączony z placówkami na Mokotowie i Solcu?
Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Dlaczego szpital musiał zostać połączony z placówkami na Mokotowie i Solcu? Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz zakończył przenosiny oddziałów ze Szpitala na Solcu do Szpitala Południowego. Obecnie, jak informują urzędnicy, trwa inwentaryzacja budynku w Śródmieściu oraz szacowanie kosztów niezbędnych remontów, aby zgodnie z planami miasta uruchomić w nim między innymi oddział długoterminowej opieki dla osób starszych, przewlekle chorych. Tymczasem radni Prawa i Sprawiedliwości chcą zwołania w tej sprawie nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy. 

Szpital Południowy rozpoczął działalność jako placówka dla chorych z COVID-19. Stało się to jeszcze przed planowanym oddaniem nowego budynku do użytku. Wybuch pandemii przyspieszył ostatnie prace wykończeniowe. Funkcjonował w ten sposób od lutego 2021 roku do końca marca 2022 roku. Po wygaszeniu szpitala tymczasowego ratusz zdecydował o rozpoczęciu stopniowego przenoszenia tam oddziałów specjalistycznych ze Szpitala na Solcu. Ruch ten podyktowany był brakiem samodzielnego kontraktu z NFZ dla nowego podmiotu. Przeszkodą były zapisy w ustawie o sieci szpitali. Urzędnicy postanowili więc, że Szpital Południowy na Ursynowie połączy się ze Szpitalem Czerniakowskim, a nową jednostką zarządzał będzie Szpital Solec.

- Od kilku już lat, kiedy wiadomo było, że Szpital Południowy nie dostanie nowego kontraktu z NFZ, czyli nie wejdzie do tzw. sieci szpitali, planowaliśmy przeniesienie oddziałów ze szpitala Solec i informowaliśmy o tych zamierzeniach. Takie podejście miało też bezpośredni związek z tym, że budynek szpitala przy Solec w znacznej części wymaga kompleksowego remontu. Dalsze prowadzenie działalności medycznej, z pełnym wykorzystaniem infrastruktury budynkowej będzie możliwe po jego przeprowadzeniu - przypomina Renata Kaznowska, wiceprezydentka Warszawy, cytowana w komunikacie prasowym.

O harmonogramie, zakresie przeprowadzki do Szpitala Południowego i planowanych zamierzeniach, miasto poinformowało również zarząd dzielnicy Śródmieście i komisję zdrowia rady dzielnicy.

- Cieszy nas zrozumienie i niezwykle rzeczowe podejście naszych partnerów do podjętych działań, tak na poziomie dzielnicy, jak i na poziomie spółki Szpital Solec. Zarządowi dzielnicy zależało na zachowaniu tych najpilniejszych funkcji medycznych jak poradnie, do których mieszkańcy Powiśla są przyzwyczajeni, natomiast miejsce pobytu szpitalnego było kwestią absolutnie wtórną. Wszyscy rozmówcy mieli świadomość tego, że szpital na Solcu w znacznej mierze wymaga kompleksowego remontu - dodaje wiceprezydentka.

Solec przeznaczą dla seniorów

Obecnie, jak poinformowano, trwa inwentaryzacja budynku przy Solec oraz szacowanie kosztów niezbędnych remontów aby zgodnie z planami miasta w przyszłym roku uruchomić w nim oddział długoterminowej opieki dla osób starszych, przewlekle chorych.

Oddział będzie filią Stołecznego Centrum Opiekuńczo-Leczniczego (SCOL), które zapewnia w trzech lokalizacjach na terenie Warszawy blisko 800 miejsc opieki długoterminowej. Średnia wieku pensjonariuszy w domach opieki długoterminowej SCOL to 76 lat, a czas oczekiwania na miejsce wynosi do sześciu miesięcy.

Zostały poradnie specjalistyczne

W części budynku na Solcu pozostały gabinety podstawowej opieki zdrowotnej oraz poradnie specjalistyczne. 

Natomiast w części szpitala wyremontowanej w latach 2015-2017 (część po SOR), została otwarta izba przyjęć dzięki czemu zapewniony jest całodobowy dyżur medyczny - w przypadku konieczności leczenia szpitalnego, pacjent zostaje przewieziony karetką do odpowiedniego szpitala. Jak pokazują szacunki od końca sierpnia, czyli od kiedy został zamknięty SOR na Solcu, średnio w ciągu doby do izby zgłasza się pięciu pacjentów.

W placówce, w ramach miejskiego programu "Aktywny Senior", mieszkańcy powyżej 60 lat mogą również bezpłatnie korzystać z rehabilitacji oraz ćwiczeń ogólnousprawniających.

Od października, jak podają w komunikacie urzędnicy, w wyremontowanej części szpitala na Solcu będzie też działać w ramach kontraktu z NFZ, tomograf komputerowy, tak więc mieszkańcy będą mieli dostęp do nowej usługi medycznej w tym miejscu.

Urzędnicy przypominają też, że w centralnej części miasta znajduje się wiele miejskich szpitali, w tym: Szpital Czerniakowski, Warszawski Szpital dla Dzieci, Centrum Medyczne "Żelazna", szpital przy Inflanckiej, Szpital Praski. W Szpitalu Czerniakowskim aktualnie trwa modernizacja i rozbudowa szpitalnego oddziału ratunkowego (inwestycja za ponad 13 mln zł finansowana z budżetu miasta), który zostanie powiększony o jedną kondygnację od strony Stępińskiej oraz dwie kondygnacje z podpiwniczeniem od strony ul. Górskiej (w wyniku rozbudowy łączna powierzchnia użytkowa oddziału ratunkowego zwiększy się o blisko 600 metrów kwadratowych). W tym roku na terenie Szpitala Czerniakowskiego został również wybudowany nowy pawilon medyczny o łącznej powierzchni 500 metrów kwadratowych.

"Co ważne w południowej części Warszawy, to jest na Ursynowie, Wilanowie i okolicy, do czasu uruchomienia Szpitala Południowego nie było ani jednego publicznego szpitala, wyłączając Narodowy Instytut Onkologii" - wskazują urzędnicy.

Prezydent Trzaskowski o kontrakcie z NFZ dla Szpitala Południowego
Prezydent Trzaskowski o kontrakcie z NFZ dla Szpitala PołudniowegoTVN24

Chcą nadzwyczajnej sesji

Tymczasem śródmiejscy radni PiS chcą zwołania nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy w związku z likwidacją szpitala na Solcu. Chcą, aby na sesji obecna była odpowiedzialna w ratuszu za opiekę zdrowotną, wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

"W związku z licznymi protestami mieszkańców dzielnicy Śródmieście spowodowanymi likwidacją SOR na Solcu, przeniesieniem oddziałów szpitalnych do Szpitala Południowego i pogorszenia stanu systemu opieki zdrowotnej w Śródmieściu wnioskujemy o udzielenie informacji dotyczącej miejskich szpitali na terenie dzielnicy" - napisali radni w uzasadnieniu wniosku.

Przypomnieli, że szpital na Solcu prowadził wyspecjalizowane oddziały w zakresie: chirurgii urazowej i ortopedycznej, ginekologii i położnictwa, chirurgii ogólnej z pododdziałem proktologii, chorób wewnętrznych i kardiologii, neonatologii, anestezjologii i intensywnej terapii. Oprócz tych oddziałów w szpitalu funkcjonował wyremontowany w 2015 roku SOR.

Radni uważają, że to, co dla władz miasta jest przeniesieniem, dla mieszkańców jest likwidacją szpitala.

"Dlatego oczekujemy od władz miasta i dzielnicy informacji o planach powrotu szpitala na Solcu na swoje miejsce" - napisali w uzasadnieniu radni. Poprosili też, aby na sesji obecna była wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska oraz p.o. dyrektora biura polityki zdrowotnej Olga Pilarska-Siennicka.

Oddziały z Solca już w Szpitalu Południowym

W Szpitalu Południowym działają już wszystkie oddziały przeniesione z placówki na Solcu czyli: oddział wewnętrzny z pododdziałem kariologii, szpitalny oddział ratunkowy i oddział intensywnej opieki medycznej; oddział ginekologiczno – położniczy, oraz oddział neonatologiczny, oddział ortopedii z zespołem doświadczonym w endoprotezoplastyce, oddział chirurgii ogólnej, ze znaną z Solca specjalizacją chirurgii proktologicznej, OIT oraz pracownia endoskopii. Szpital Południowy dostał również w ramach NFZ dodatkowy kontrakt na rezonans magnetyczny.

W placówce na Ursynowie znajduje się również siedem nowoczesnych sal operacyjnych, apteka szpitalna, centralna sterylizatornia oraz laboratorium z pracownią serologii i bankiem krwi.

Autorka/Autor:kz, kk

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: um.warszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl