We wtorek na Stadionie Narodowym Komenda Stołeczna Policji zorganizowała ćwiczenia w zakresie organizacji imprezy masowej. Miały za zadanie sprawdzić współdziałania służb wykrywających i neutralizujących zagrożenie CBRNE - chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne i wybuchowe.
"W związku z sytuacją międzynarodową dotyczącą konfliktu w Ukrainie i zaangażowaniem Polski w pomoc uchodźcom, a także istniejące zagrożenie zamachami terrorystycznymi Komenda Stołeczna Policji po raz kolejny organizuje ćwiczenia w zakresie organizacji imprezy masowej na PGE Narodowym, mające sprawdzić współdziałanie służb wykrywających i neutralizujących zagrożenia CBRNE" - zapowiedziała w komunikacie KSP. Jak dodano, ćwiczenia są połączone z identyfikacją ofiar zamachu terrorystycznego, zgodnie z procedurą DVI.
Jak skutecznie współdziałać w przypadku zamachu terrorystycznego? Za chwilę na @PGENarodowy rozpoczną się ćwiczenia służb odpowiedzialnych za #bezpieczeństwo pic.twitter.com/P3sspb3xVO
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) May 17, 2023
Służby przeprowadzają także ćwiczenia mające na celu przeprowadzenie symultanicznego ataku terrorystycznego polegającego na wykorzystaniu przez zamachowców samobójców urządzeń wybuchowych z czynnikiem chemicznym, pojazdu oraz plecaka zawierającego ładunek z czynnikiem biologicznym wśród kibiców na trybunach. Są przeprowadzane na płycie oraz w pomieszczeniach stadionu.
- Ćwiczenia mają na celu sprawdzić naszą mobilność oraz działania w sytuacjach kryzysowych. Dzisiejsze zagrożenia, które ćwiczymy, to przede wszystkim wątek biologiczny i chemiczny - podkreślił rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.
Ćwiczenia zaplanowano od godziny 9 do 15.
Scenariusz: atak podczas meczu piłki nożnej
Scenariusz ćwiczeń zakładał, że na PGE Narodowym odbywał się mecz pucharu juniorów w piłce nożnej, w którym udział wzięło 20 tysięcy uczestników. - Podczas ćwiczeń przewidziano symultaniczny atak terrorystyczny polegający na wykorzystaniu przez zamachowców samobójców urządzeń wybuchowych z czynnikiem chemicznym, pojazdu oraz plecaka zawierającego ładunek z czynnikiem biologicznym wśród kibiców na trybunach - podał policjant.
- Wszystko po to, żeby przećwiczyć te najtrudniejsze elementy, ale także wyeliminować ewentualne błędy, które mogłyby się pojawić. Po to są ćwiczenia, żeby przede wszystkim doskonalić się w zapewnieniu bezpieczeństwa osób, które uczestniczą w imprezach masowych na terenie naszego kraju - dodał rzecznik KSP.
W ćwiczeniach na PGE Narodowym zorganizowanych przez Komendę Stołeczną Policji uczestniczyło Centralne Biuro Śledcze Policji, Państwowa Straż Pożarna, Żandarmeria Wojskowa, Wojskowy Instytut Chemii i Radiometrii oraz Zespoły Ratownictwa Medycznego. Na miejscu obecni byli też przedstawiciele Uniwersytetu Łódzkiego oraz studenci Akademii Sztuki Wojennej i Uczelni Techniczno-Handlowej im. Heleny Chodkowskiej.
"To tak naprawdę wymiana doświadczeń"
- Stadion Narodowy jest miejscem, w którym odbywają się imprezy masowe i w przypadku nawet małych zagrożeń czy zdarzeń może dojść tutaj do paniki i przy tej liczbie uczestników jest to bardzo niebezpiecznie. Dlatego bardzo chcemy i uczestniczymy w tego typu wydarzeniach, aby szkolić się, uczyć się współpracy i poprawiać ją - podkreślił rzecznik Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie Artur Laudy.
Podczas ćwiczeń strażacy brali udział m.in. w ewakuacji osób ze strefy zagrożenia, dekontaminacji. Ich zadaniem było także przeszukanie urządzeniami pomiarowymi, do czego doszło, jaka substancja została uwolniona i czym ona zagrażała dla uczestników.
- Chcemy się doskonalić w organizacji działań ratowniczych na takich obiektach jak Stadion Narodowy z udziałem dużej liczby osób poszkodowanych i dużej liczby osób, które uczestniczą w wydarzeniu. Również chcemy zobaczyć, jak działają inne służby i w czym my im możemy pomagać już wcześniej, a czego oni nie będą widzieli, bo nie będą znali naszych możliwości. To tak naprawdę wymiana doświadczeń - dodał Artur Laudy.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KSP/Twitter