Leciał na Dominikanę, trafił go piorun. Samolot musiał zrzucić paliwo i zawrócić

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24
W samolot uderzył piorun (27. sekunda nagrania)
W samolot uderzył piorun (27. sekunda nagrania)TVN24
wideo 2/3
W samolot uderzył piorun (27. sekunda nagrania)TVN24

W lecącego na Dominikanę dreamlinera Polskich Linii Lotniczych LOT uderzył piorun. Maszyna musiała zawrócić na Lotnisko Chopina w Warszawie. Po drodze zrzucała paliwo. Informację o zdarzeniu oraz filmy otrzymaliśmy na Kontakt 24.

- Gdy lecieliśmy, w samolot uderzył piorun. Pasażerowie przeżyli moment grozy. Przez chwilę widoczny był ogień, kapitan zdecydował o zawróceniu maszyny na lotnisko w Warszawie. Trwa inspekcja samolotu. Czekamy na decyzję, czy będziemy mogli ponownie wejść do tej maszyny - powiedział redakcji Kontaktu 24 pan Maciej, jeden z podróżnych. Pasażerem tego lotu był także operator TVN24. To on wykonał nagranie, na którym widać błysk.

Informacje o zdarzeniu potwierdził nam Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy PLL LOT. Powiedział, że do tej sytuacji doszło przed godziną 7. - Samolot lecący na Dominikanę z Lotniska Chopina chwilę po starcie musiał zawrócić z powodu uderzenia pioruna. Maszyna była wtedy w okolicach Kutna. Samolot wylądował na Lotnisku Chopina. Nikomu nic się nie stało – przekazał Moczulski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W samolot lecący do Puerto Plata uderzył piorunMarkus / Kontakt 24

Zaznaczył, że po inspekcji samolotu zostanie podjęta decyzja, czy pasażerowie będą mogli podróżować samolotem, w który uderzył piorun, czy konieczna będzie zmiana maszyny.

Z danych serwisu Flighradar24.com wynika, że był to boeing 787-8 dreamliner, który około godziny 6.30 wystartował w kierunku Puerto Plata na Dominikanie. Na miejscu miał być o godzinie o 12.30, ale 24 minuty po starcie - o 6.54 - wylądował w Warszawie.

Zapis lotu LO6521Flightradar24

W późniejszej rozmowie z TVN24 rzecznik PLL LOT poinformował, że inspekcja samolotu się przedłuża. Pierwotnie pasażerowie mieli wylecieć na Dominikanę po godzinie 10, obecnie wylot planowany jest na 13. Jak wyjaśnił, lot odbędzie się z inną załogą i innym samolotem. - Samolot, w który uderzył piorun, nie doznał żadnych uszkodzeń - zapewnił Krzysztof Moczulski.

Jak poinformował później Moczulski, ostatecznie pasażerowie przesiedli się do innego dreamlinera. Z Warszawy odlecieli o godzinie 14.

Samolot zrzucał paliwo

Po południu na Kontakt 24 otrzymaliśmy dwa nagrania, na których widać, jak samolot zrzuca paliwo. Pan Wojciech, który był pasażerem dreamlinera, przedstawił się jako "pasjonat lotnictwa" i mówił, że smuga wydobywająca się ze skrzydła, którą widać na jego nagraniach, to paliwo. "Później było to potwierdzone przez załogę. Lądowanie tak obciążonym samolotem byłoby niewykonalne, gdyż paliwa mieliśmy na ponad 10 godzin lotu, a zmuszeni byliśmy lądować po 40 minutach" - przekazał.

Informacje potwierdził nam Krzysztof Moczulski. - Samolot do lądowania musi mieć określaną maksymalną masę. W przypadku, gdy do awarii dochodzi po starcie w rejsie długodystansowym, to tego paliwa jest na tyle dużo, że samolot musi zrzucić jego część, aby nie dopuścić do przekroczenia maksymalnej dopuszczalnej masy do lądowania - powiedział.

Dodał, że jest to procedura w pełni bezpieczna. - To paliwo rozprasza się w powietrzu, jak jest na takiej wysokości. To standardowa procedura. Część samolotów jest przystosowana - ma instalację do spuszczania paliwa i tak się stało w przypadku tego rejsu - wyjaśnił Moczulski.

W sobotę informowaliśmy o problemach z podwoziem samolotu lecącego z Warszawy do Gdańska, który też musiał zawrócić do Warszawy:

Nagranie z pokładu De Havillanda lecącego do Gdańska
Nagranie z pokładu De Havillanda lecącego do Gdańskatvn24.pl

Autorka/Autor:ek, mp/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów sanitarnych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl