Wagą w przeciążone tiry

fot. TVN Warszawa
fot. TVN Warszawa
Źródło: | Fakty TVN
Za tydzień drogowcy wymienią nawierzchnię na ul. Pułkowej. Przy okazji remontu zamontują także specjalną wagę dla ciężarówek – informuje "Życie Warszawy".

Nawierzchnia na ul. Pułkowej zostanie wymieniona na odcinku między granicą miasta a budową Trasy Mostu Północnego. Tuż za tablicą z Syrenką – na pasie w stronę centrum – zostanie zamontowana specjalna waga do sprawdzania ciężarówek.

Listwa w jezdni

Waga preselekcyjna to specjalna listwa wbudowana w jezdnię. Dzięki niej system rejestruje informacje o nacisku na każdą z osi. Dodatkowo kamera umieszczona nad jezdnią robi zdjęcie tablicy rejestracyjnej pojazdu. Dane trafią do Inspekcji Transportu Drogowego, która zatrzyma przeciążoną ciężarówkę i skieruje ją na stanowisko z wagą stacjonarną. Inaczej nie będzie można wystawić mandatu.

Słaby punkt systemu

I tu pojawia się problem, bo w Warszawie są tylko dwie takie wagi. Jedna z nich jest praktycznie bezużyteczna.

Wjazdy i wyjazdy w punkcie pomiarowym przy ul. Czecha zostały rozjechane, nawierzchnia nie wytrzymała nacisku. Pozostaje więc tylko punkt przy ul. Wóycickiego na Bielanach. Właśnie tu mają trafiać przeciążone pojazdy zarejestrowane przez system na ul. Pułkowej.

Postawili na listwy

Podobne rozwiązanie stosuje się już w innych polskich miastach. We Włocławku 500 tys. zł wydanych na wagę preselekcyjną zwróciło się w zaledwie trzy miesiące. Dodatkowo ograniczono ruch tirów o 80 proc.

Podobny system działa także we Wrocławiu, gdzie zainstalowano pięć takich wag.

Rozjeżdżają drogi

Jeszcze w lutym urzędnicy Zarządu Dróg Miejskich informowali, że nie planują montować wag preselekcyjnych. Obiecywali za to, że powstaną kolejne punkty do stacjonarnego pomiaru.

- Jest opracowywana dokumentacja projektowa dla dwóch punktów do ważenia. Miała być gotowa późną jesienią ubiegłego roku. Niestety projektant troszeczkę się opóźnia – mówiła wówczas Urszula Nelken, rzecznik ZDM.

Przeciążone ciężarówki to spory problem stołecznych drogowców. Jak policzyli eksperci z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, jeden samochód ciężarowy obciąża drogę tak jak 160 tys. samochodów osobowych. A przeciążona ciężarówka wpływa na nawierzchnię jak 800 tys. takich aut.

par

Czytaj także: