Ciepłownicy wrócili na skrzyżowanie po doraźnym remoncie, który przeprowadzili tuż po pęknięciu rury z gorącą wodą.
- Tamte prace były robione po to, żeby jak najszybciej puścić ruch. Odtworzono między inny tymczasowo jezdnię i naprawiono urządzenia. Teraz zostanie położony rurociąg w nowoczesnej technologii – tłumaczył kilka dni temu Tomasz Kunert z biura koordynacji inwestycji i remontów.
Korek nawet w weekend
Prace przy niemal 120-metrowym odcinku magistrali ruszyły w piątek i potrwają do 6 lub 7 maja. Majówkowy termin został wybrany nieprzypadkowo. Urzędnicy chcieli zminimalizować drogowe skutki tych prac. Jednak w sobotę, mimo mniejszego niż zwykle ruchu, Dolina Służewiecka w stronę Czerniakowa korkowała się już na wysokości Alei Rodowicza-Anody. W niedzielę sytuacja była trochę lepsza.
Ci, którzy nie wyjechali na weekend i w poniedziałek będą jechać tędy do pracy, mogą spodziewać się korków.
Wymiana rury ciepłowniczej
bako/roody