Trzaskowski: tych wyborów bezpiecznie się nie da przeprowadzić

Źródło:
TVN24
O tym, czy w maju powinny się odbyć wybory
O tym, czy w maju powinny się odbyć wyboryTVN24
wideo 2/2
Rafał Trzaskowski w "Faktach po Faktach"

- Jako osoba odpowiedzialna muszę powiedzieć, że przygotowania do wyborów w jakiejkolwiek formie są skrajnie nieodpowiedzialne - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który był w środę gościem "Faktów po Faktach" w TVN24. Jego zdaniem, rząd powinien wprowadzić w Polsce stan klęski żywiołowej i przesunąć termin wyborów prezydenckich, wyznaczonych na 10 maja.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Prezydent stolicy był pytany o to, czy w związku z pandemią COVID-19, wybory prezydenckie powinny odbyć się 10 maja.

- To ciekawe, że większość dziennikarzy przez tę cyniczną grę Prawa i Sprawiedliwości zadaje pytania o wybory, podczas gdy, jak rozmawiam z warszawiakami, to oni nie pytają o wybory. Pytają mnie o bezpieczeństwo, martwią się, czy będą mieli pracę. Politycy PiS-u chcą rozmawiać o wyborach, gdy większość z nas wie, że 10 maja wybory nie powinny się odbyć - odpowiedział prezydent.

Jak zauważył Trzaskowski, zgodnie z kalendarzem wyborczym, samorządy powinny już przygotowywać się do organizacji tradycyjnego głosowania, ponieważ projekt ustawy o głosowaniu korespondencyjnym autorstwa PiS nie został jeszcze uchwalony.

- PiS widząc, że tych wyborów nie da się w sposób bezpieczny przeprowadzić, postanowił zrobić je samemu, z udziałem Poczty Polskiej i Jacka Sasina. Samych cynicznych polityków do tego zaprzęgając, poza normalnymi strukturami i poza samorządem - ocenił Trzaskowski.

Potrzeba czterech tysięcy osób, napłynęło dwa tysiące zgłoszeń

- Ja zwracałem uwagę, że tych wyborów bezpiecznie się nie da przeprowadzić. Po pierwsze musiałyby normalnie funkcjonować komisje wyborcze. W przypadku Warszawy, to powinno być cztery tysiące osób, które zgłosiłyby się do pracy w tych komisjach - zaznaczył prezydent. I dodał, że obecnie napłynęły dwa tysiące zgłoszeń, ale "ludzie powoli się wycofują".

Trzaskowski podkreślał też, że pytał rząd, ministra zdrowia oraz Główny Inspektorat Sanitarny o wytyczne dotyczące sposobu przeprowadzenia wyborów w stanie epidemii.

- Pytałem, czy wydadzą jakiekolwiek rekomendacje. Powiedzieli, że jest za wcześnie, a przecież my musimy się do tych wyborów przygotowywać - mówił. - Skąd ja mam wziąć ludzi, którzy na razie nie chcą brać udziału w komisjach wyborczych? Jak mam ich szkolić? Mam ludziom wykręcać ręce, żeby ich dowieźć do komisji? – pytał.

Jak dodał, część komisji obwodowych znajduje się na terenie szpitali czy zakładów zamkniętych, gdzie wzrasta ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. - Tego się po prostu nie da przygotować - stwierdził. Dodatkowo Trzaskowski wyliczał, że organizacja wyborów wiązałaby się z odsunięciem od obecnych obowiązków części urzędników, którzy zajmują się sprawami niezbędnymi do funkcjonowania miasta w okresie pandemii COVID-19.

"Przygotowania do wyborów skrajnie nieodpowiedzialne"

- Zostawmy politykę na boku. Po prostu, jako osoba odpowiedzialna muszę powiedzieć, że przygotowania do wyborów w jakiejkolwiek formie są skrajnie nieodpowiedzialne - ocenił Trzaskowski.

Zdaniem prezydenta Warszawy, w Polsce powinien zostać wprowadzony stan klęski żywiołowej, co na początek pozwoliłoby odsunąć termin wyborów o trzy miesiące. Jak podkreślił, obecnie jest za wcześnie, by ocenić, kiedy epidemia będzie w punkcie kulminacyjnym i zacznie wygasać.

"Miejskie szpitale są zabezpieczone na siedem, dziesięć dni"

Tematem drugiej części rozmowy, była sytuacja w warszawskich szpitalach. Urząd miasta jest jednostką nadrzędną dla 10 takich placówek. - Żaden z tych szpitali nie został wyznaczony, żeby ratować pacjentów z koronawirusem. Jeśli sytuacja się zmieni, to różnie może być. Na razie nasze szpitale leczą po prostu warszawianki i warszawiaków - zaznaczył Trzaskowski.

- Kilka tygodni temu zwróciliśmy się do rządu o potrzebny sprzęt, o zabezpieczenie lekarzy i pielęgniarek. Na razie tego sprzętu ze strony rządu do Warszawy dotarło bardzo mało - przyznał Trzaskowski. I zastrzegł, że miasto zdecydowało się z tego powodu na samodzielny zakup środków ochronnych. - Tysiące masek, fartuchów, przyłbic, tysiące litrów płynu dezynfekującego - wyliczał. - Na razie miejskie szpitale są zabezpieczone na siedem, dziesięć dni. I będziemy ten sprzęt kupowali dalej, bo to jest teraz najbardziej istotne - zapowiedział prezydent.

Jednocześnie poinformował, że w Warszawie nadal brakuje 30 rezerwowych stanowisk intensywnej terapii. - Staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, by szpitale miejskie zabezpieczyć. One są szpitalami drugiej linii i nie wiadomo, czy nie będą musiały w najbliższych dniach przestawić się i pomagać pacjentom z koronawirusem - dodał.

Trzaskowski przypomniał też o udogodnieniach dla personelu medycznego wprowadzonych w Warszawie. Obecnie może on bezpłatnie korzystać z miejsc parkingowych. Dodatkowo osoby objęte kwarantanną mogą odbywać ją w bursach studenckich. Ze znajdujących się tam pokoi mogą także skorzystać medycy, którzy obawiają się o bezpieczeństwo bliskich podczas powrotów do domu.

Pytany o sytuację w szpitalu jednoimiennym przy Wołoskiej zastrzegł, że do władz Warszawy nie docierają stamtąd żadne aktualności. - Ten szpital jest pod kontrolą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, więc nie mamy informacji z tego szpitala. Inne szpitale zakaźne są pod kuratelą marszałka. Jest też szpital wojskowy, ale nie mam informacji bezpośrednio z tych placówek, co dokładnie się tam dzieje - przyznał prezydent stolicy.

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

45-letni robotnik spadł z rusztowania z wysokości piątego pietra. Wypadek miał miejsce na warszawskiej Woli. Mężczyzna z urazami został przewieziony do szpitala.

Robotnik spadł z piątego piętra. "Ma wielonarządowe urazy"

Robotnik spadł z piątego piętra. "Ma wielonarządowe urazy"

Źródło:
PAP

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Żyrardowie poleciały szyby. Zostały tam ostrzelane budynki KRUS oraz szkoły podstawowej. Policjanci złożyli wizytę 32-latkowi. Jak podali, w jego mieszkaniu znaleźli broń oraz narkotyki.

Strzelał do okien w budynkach szkoły podstawowej i KRUS

Strzelał do okien w budynkach szkoły podstawowej i KRUS

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Do sądu skierowano akty oskarżenia wobec sześciu mężczyzn ze zorganizowanej grupy przestępczej. Są podejrzani o blisko 100 kradzieży do samochodów w Warszawie i okolicach.

W rok mieli ukraść prawie 100 aut. Policja: ponad 60 tomów akt

W rok mieli ukraść prawie 100 aut. Policja: ponad 60 tomów akt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

Utrudnienia na drugiej linii metra. Z powodu pozostawionego bagażu zamknięte były trzy stacje na Targówku.

Porzucony bagaż w metrze, trzy stacje były zamknięte

Porzucony bagaż w metrze, trzy stacje były zamknięte

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem przez prawie trzy godziny występowały utrudnienia na kolejowej linii średnicowej w Warszawie. Jak podała Szybka Kolej Miejska część pociągów przekierowano z podmiejskiej na dalekobieżną średnicę.

Awaria semafora. Były utrudnienia na linii średnicowej

Awaria semafora. Były utrudnienia na linii średnicowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Modzelewskiego drzewo przewróciło się na stojący w pobliżu blok. Wybiło okna i zniszczyło elewację budynku do wysokości czwartego piętra. Interweniowała straż pożarna.

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl