Półtora roku temu przekonał do siebie warszawiaków, teraz może opuścić stolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Trzaskowski - podziękowania
Trzaskowski - podziękowaniaTVN24
wideo 2/5
Rafał Trzaskowski - sylwetka prezydenta Warszawy

Półtora roku temu Rafał Trzaskowski pokonał swoich rywali w pierwszej turze wyborów samorządowych i zaczął rządzić stolicą. Teraz może zostać prezydentem Polski i opuścić miasto. Na tvnwarszawa.pl podsumowujemy dotychczasowe rządy Trzaskowskiego w stolicy.

Rafał Trzaskowski w październiku 2018 roku został wybrany na pięcioletnią kadencję prezydenta stolicy. Wygrał w pierwszej turze wyborów, a co więcej, nikt wcześniej nie dostał w Warszawie tylu głosów co on - zagłosowało na niego 505 187 osób, co dało mu 56,67 procent poparcia. Na jego głównego konkurenta Patryka Jakiego głos oddało z kolei 254 324 mieszkańców (28,53 procent).

Rok później w "Faktach po Faktach" TVN24 Trzaskowski powiedział, że nie zamierza startować w wyborach prezydenckich. - Od wielu, wielu miesięcy koncentruję się na Warszawie, w związku z tym nie będę startował na kandydata opozycji w tych wyborach. Dojrzałość polega na tym, żeby wiedzieć, że można się skupić dobrze na jednym zadaniu. Gdybym się zdecydował, żeby w tych wyborach uczestniczyć i udałoby mi się wygrać, to moje ukochane miasto trafiłoby w ręce komisarza z PiS-u, a na to nie można pozwolić - mówił Trzaskowski.

Trzaskowski: gdybym się zdecydował startować w wyborach i udałoby się wygrać, to moje miasto trafiłoby w ręce komisarza z PiS-u
Trzaskowski: gdybym się zdecydował startować w wyborach i udałoby się wygrać, to moje miasto trafiłoby w ręce komisarza z PiS-u15.11 | Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w "Faktach po Faktach" o przyszłorocznych wyborach prezydenckich.tvn24

Dziś już wiemy, że to właśnie Rafał Trzaskowski będzie nowym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski. A to oznacza, że może pożegnać się z Warszawą. Czytaj również: co będzie z miastem, jeżeli wygra bój o prezydenturę Polski.

Zaskoczył w doborze najbliższych współpracowników

Trzaskowski od początku kampanii deklarował, że głównym celem jego prezydentury będzie poprawa jakości życia warszawiaków. - Oczywiście będziemy kończyli inwestycje, ale przede wszystkim stawiam na jakość życia, czyli pochylenie się nad potrzebami artykułowanymi przez mieszkańców - mówił Trzaskowski kilka miesięcy przed wyborami.

Po oficjalnym zaprzysiężeniu nowy prezydent przedstawił swoją ekipę. Do poprzednich wiceprezydentów Renaty Kaznowskiej i Michała Olszewskiego dołączyli dwaj nowi: Paweł Rabiej i Robert Soszyński, któremu powierzono inwestycje drogowe. Jak pisaliśmy, to ten ostatni wiceprezydent spotkał się z dużą krytyką. W oczach aktywistów miejskich ma opinię głównego hamulcowego zmian ograniczających dominację samochodów w mieście.

Do jego ekipy dołączyła też miejska aktywistka Justyna Glusman. Kilka miesięcy później to właśnie Glusman zdecydowała o zwolnieniu dyrektora Zarządu Zieleni i wieloletniego pełnomocnika ratusza do spraw Wisły Marka Piwowarskiego. To on zwrócił Wisłę warszawiakom i między innymi czuwał nad przebudową bulwarów. Współpraca z nową przełożoną nie układała mu się jednak najlepiej.

Zaczęło się od bonifikat i deklaracji LGBT+

Początek rządów Trzaskowskiego rozpoczął się z kolei od bonifikatowej burzy. Kilka miesięcy przed wyborami radni poprzedniej kadencji przyjęli 98-procentową bonifikatę przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności i 99-procentową w przypadku użytkowania wieczystego powyżej 50 lat. Natomiast w grudniu 2018 roku nowi radni zdecydowali o ustanowieniu kwoty tej bonifikaty na maksimum 60 procent od 1 stycznia 2019 roku. Media nagłośniły temat i po kilku dniach Trzaskowski wycofał się z tego pomysłu. Postanowił zawnioskować do rady miasta, aby wróciła do poprzednich stawek bonifikat.

Prezydent o zmianie bonifikaty
Prezydent o zmianie bonifikatyTVN24

Nieco ponad trzy miesiące po wygranych wyborach prezydent podpisał deklarację LGBT+ na rzecz społeczności lesbijek, gejów, biseksualistów i osób transseksualnych. W deklaracji znalazły się m.in. punkty dotyczące stworzenia hostelu interwencyjnego dla młodzieży LGBT, która doświadcza przemocy, monitorowania przestępstw z nienawiści czy edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej w szkołach. Trzaskowski był za tę decyzję mocno krytykowany przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy nazywali go "ideologicznym", wzywając do wycofania się z deklaracji. Prezydent pozostał nieugięty. - W ducha Warszawy zawsze była wpisana różnorodność i tolerancja. Podpisanie dokumentu jest wyrazem, że traktuję to dziedzictwo bardzo poważnie - podkreślał.

Strajk nauczycieli i reforma edukacji

Kwiecień 2019 roku to miesiąc strajku nauczycieli. Zgodnie z przepisami, protestujący nie powinni dostać wynagrodzenia za czas strajku. Trzaskowski jednak znalazł rozwiązanie - pieniądze przekazał dyrektorom szkół, którzy mogli podnieść dodatek motywacyjny dla nauczycieli z 600 do nawet 2400 złotych.

Pod koniec maja atmosfera zaczęła gęstnieć wokół kumulacji roczników w szkołach spowodowanej reformą edukacji. Jak przekonywali urzędnicy, brakowało ponad siedmiu tysięcy miejsc dla osób ubiegających się o przyjęcie do szkół średnich z powodu. - Stajemy na głowie, żeby sobie z tym problemem poradzić. Mamy totalny chaos, panikę w polskich rodzinach i próbę przerzucenia absolutnej nieudolności rządu na barki samorządów – grzmiał prezydent.

"Mamy do czynienia z totalnym chaosem w edukacji"
"Mamy do czynienia z totalnym chaosem w edukacji"TVN24

Kosztowna strefa relaksu i nowe autobusy

Na początku czerwca 2019 roku ulicami Śródmieścia przeszła Parada Równości. Pierwsza taka, nad którą patronat objął prezydent Warszawy.

W lipcu zainteresowanie mediów przyciągnęły koszty urządzenia strefy relaksu na placu Bankowym. Ratusz wydał na to 920 tysięcy złotych, ale zapewniał, że 70 procent tej kwoty kosztowały przedmioty, które pozostaną w majątku miasta.

Lipiec to również podpisanie umowy na zakup 130 zeroemisyjnych autobusów dla Warszawy. - Jesteśmy w awangardzie zmian. To jeden z największych kontraktów na autobusy elektryczne w Europie – podkreślał Trzaskowski. Wartość tej inwestycji to ponad 417 milionów złotych, ale połowę pokryło unijne dofinansowanie. Nowe elektrobusy będą jeździć po Trakcie Królewskim.

Awaria w "Czajce" i nowe metro

Pod koniec ubiegłorocznych wakacji doszło do awarii kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do znajdującej się na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka". Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podjęło decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły, Trzaskowski zaś postawił na ozonowanie ścieków. Z kolei premier Mateusz Morawiecki zlecił budowę alternatywnego systemu przesyłowego. Na początku września rozpoczęło się tłoczenie ścieków do "Czajki" zastępczym rurociągiem.

Poważna awaria w oczyszczalni Czajka
Poważna awaria w oczyszczalni CzajkaTVN24

W połowie wrześniu prezydent otworzył nowe stacje metra na Pradze Północ i Targówku. Do drugiej linii metra dołączyły Szwedzka, Targówek Mieszkaniowy i Trocka. Ich budowa - wraz z tunelami, wentylatorniami i torami odstawczymi - trwała trzy lata i kosztowała ponad miliard złotych. Część tej kwoty pokryły środki unijne.

Na początku kwietnia dołączyły kolejne nowe stacje. Miasto udostępniło pasażerom Płocką, Młynów i Księcia Janusza. Z uwagi na epidemię COVID-19 oficjalnego otwarcia jednak nie było. Wykonawca wolskiego odcinka firma Gulermak za realizację zadania otrzymała ponad 1,1 miliardów złotych. Prace budowlane, wynikające z kontraktu, trwały ponad trzy lata (38 miesięcy).

Cykl spotkań z mieszkańcami i program żłobkowy

W styczniu Trzaskowski zainaugurował cykl spotkań z mieszkańcami stolicy pod hasłem "Spotkajmy się w Warszawie". Prezydent miał odwiedzić każdą z dzielnic stolicy, żeby rozmawiać z ich mieszkańcami o najważniejszych problemach. Koronawirus pokrzyżował mu jednak plany - pojawił się tylko w Wawrze i na Ursynowie.

Na początku kadencji Trzaskowski deklarował, że jednym z jego zobowiązań są darmowe żłobki dla wszystkich dzieci. W lutym 2020 ratusz podsumował pierwszy rok realizacji programu żłobkowego. - Mamy ogółem ponad 21 tysięcy 600 miejsc w żłobkach, z czego w żłobkach miejskich prowadzonych przez miasto i tych, w których wykupiliśmy miejsca, jest ponad 13 tysięcy. Osiągnęliśmy to, co planowaliśmy. A planowaliśmy, że wykupimy około 4 tysięcy miejsc, tymczasem przekroczyliśmy 5 tysięcy - podkreślał wiceprezydent Paweł Rabiej.

Warszawa tym samym osiągnęła tak zwane kryterium barcelońskie, co oznacza, że miasto gwarantuje swoim mieszkańcom co najmniej 33 procent miejsc w żłobkach, biorąc pod uwagę demografię i liczbę gwarantowanych miejsc w żłobkach.

Ograniczona wycinka i podwyżki za wywóz odpadów

W lutym tego roku prezydent spotkał się miejskimi aktywistami, którzy apelowali o modyfikację projektu przebudowy Wybrzeży Helskiego i Szczecińskiego oraz budowy wału przeciwpowodziowego. Chcieli zatrzymać wycinkę drzew. Po rozmowach Trzaskowski zdecydował o zmniejszeniu liczby przeznaczonych do wycinki drzew z 500 do 300.

"Taka rola prezydenta - muszę brać pod uwagę argumenty wszystkich stron"
"Taka rola prezydenta - muszę brać pod uwagę argumenty wszystkich stron"Urząd Miasta

Marzec rozpoczął się od zmiany stawek za wywóz odpadów. Najbardziej odczuli je ci, którzy samodzielnie zamieszkują lokal. Warszawskie spółdzielnie mieszkaniowe wnosiły pisemne skargi do ratusza, żądając uchylenia uchwały w tej sprawie. Na ursynowskim spotkaniu z mieszkańcami prezydent musiał zmierzyć się z serią pytań dotyczących właśnie tych podwyżek. Podkreślał, że nowe prawo nie jest inicjatywą samorządów. - To jest uchwała, która wynika z ustawy, którą przyjął rząd Prawa i Sprawiedliwości. Ta przede wszystkim miała przyczynić się do tego, żebyśmy segregowali śmieci. Założenie nie było złe - stwierdził. Jednak samą ustawę ocenił jako "formalny bubel".

W maju ratusz przygotował się do kolejnych podwyżek za gospodarowanie odpadami i mieszkańcy mieli zapłacić jeszcze więcej według ilości zużytej wody. Ostatecznie jednak prezydent wycofywał tę propozycję z obrad Rady Warszawy, tłumacząc, że wymaga ponownego przeliczenia.

Pandemia COVID-19

W trudnym okresie zagrożenia koronawirusem Trzaskowski przeznaczył 25 milionów złotych na sprzęt ochronny dla medyków. Miasto kupiło maseczki, fartuchy, kombinezony, przyłbice, rękawice i płyny do dezynfekcji. Kolejne siedem milionów poszło na zakup łóżek, respiratorów, kardiomonitorów i pomp infuzyjnych na wypadek, gdyby któryś ze szpitali miejskich został wyznaczony do przyjmowania pacjentów z COVID-19. Prawie dwa miliony Trzaskowski przeznaczył na testy na koronawirusa dla pracowników Domów Pomocy Społecznej.

Rafał Trzaskowski: zakupiliśmy sprzęt do intensywnej terapii
Rafał Trzaskowski: zakupiliśmy sprzęt do intensywnej terapiiFacebook/Rafał Trzaskowski

Kiedy premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że na początku maja możliwe będzie otwarcie instytucji kultury, obiektów sportowych, a potem żłobków i przedszkoli, Trzaskowski podjął decyzję o wstrzymaniu się z otwarciem tych miejsc. Wyjaśniał, że nikt z rządu nie konsultował zakresu zmian w obostrzeniach z samorządowcami i że nie ma szczegółowych wytycznych oraz stosownych rozporządzeń ze strony rządowej.

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl