W Wilanowie można zanurzyć się w bajkowym świecie rodem z "Alicji w Krainie Czarów". Świetlny labirynt rozbłysł już w piątek, ale - z powodu złej pogody - oficjalne otwarcie odbyło się w sobotę.
Przed świętami w Wilanowie zaświeci cztery razy więcej lampek niż w Central Parku - zapowiadał przed kilkoma dniami Muzeum Pałacu Króla Jana III.
- Nawiązujemy do tradycji zabawy barokowej i chcemy, żeby goście w labiryncie uruchomili swoją wyobraźnię – mówił Grzegorz Mazur z placówki.
Elementy bajek i cały labirynt rozświetlił ponad 150 tysięcy światełek ledowych. Do budowy zużyto kilkanaście kilometrów kabli i węży świetlnych.
Impreza otwarcia przesunięta
Inauguracja odbyć się miała 6 grudnia o godzinie 17.00. Planowano włączenie labiryntu, odsłonięcie ważącej 12 ton kamiennej bombki, ponoć największej na świecie. Potem planowany był pokaz video mappingu - zapowiadał Mazur.
W piątek ok. godziny 14.00 muzeum poinformowało, że z powodu złej pogody oficjalne otwarcie zostało odwołane. Labirynt rozbłyśnie w piątek, jednak na mapping Wilanów zaprasza w sobotę o godzinie 18.00 i 20.30.
Labirynt będzie czynny w godzinach 16.00 – 21.00 do 15 marca przyszłego roku.
Główne zdjęcie: Rafał Guz/PAP
wp/mz