Kompromitacja Legii tuż przed bojem o Ligę Mistrzów

Już w środę Legia Warszawa zagra pierwszy mecz decydującej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Jest zdecydowanym faworytem starcia z półamatorskim Dundalk, jednak jej forma nie napawa kibiców ze stolicy optymizmem. W sobotę mistrzowie Polski po fatalnej grze przegrali z Górnikiem Łęczna 0:1.

Legia przez praktycznie cały mecz była zespołem gorszym od grających w Lublinie łęcznian. W 90 minut zdołała oddać tylko pięć strzałów przy aż piętnastu rywali.

Górnik miał karnego

Górnik na prowadzenie mógł wyjść już w 68. minucie. Okazję miał do tego wyśmienitą, bo po tym jak piłka trafiła w rękę Michała Pazdana, Krzysztof Jakubik podyktował karnego. Tego jednak fatalnie wykonał Grzegorz Bonin i Arkadiusz Malarz obronił.

Piłkę jednak i tak musiał koniec końców z bramki wyjmować. Vojo Ubiparip świetnie uderzył głową po dośrodkowaniu z rożnego i Malarz nie miał nic do powiedzenia.

Golkiper Legii formę warszawian najlepiej skomentował w pomeczowym wywiadzie. W ciągu kilkudziesięciu sekund, opisując grę zespołu, kilka razy użył w nim wulgaryzmów.

Górnik Łęczna - Legia Warszawa 1:0

Bramka: Vojo Ubiparip (81)

Żółte kartki: Krzysztof Danielewicz - Adam Hlousek, Łukasz Broź, Thibault Moulin.

Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Paweł Sasin, Radosław Pruchnik, Maciej Szmatiuk, Leandro - Grzegorz Bonin, Szymon Drewniak, Vojo Ubiparip, Krzysztof Danielewicz, Piotr Grzelczak (89. Dragomir Vukobratović) - Bartosz Śpiączka (61. Grzegorz Piesio).

Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz - Łukasz Broź, Michał Pazdan, Jakub Rzeźniczak, Adam Hlousek - Steeven Langil (68. Michaił Aleksandrow), Michał Kopczyński (84. Nemanja Nikolić), Thibault Moulin, Michał Kucharczyk - Kasper Hamalainen (73. Vadis Odjidja-Ofoe), Aleksandar Prijović.

CZYTAJ TEŻ NA SPORT24.TVN24.PL

iwan

Czytaj także: