We wtorek na Żoliborzu kawki zaatakowały małą wiewiórkę. Agresywne ptaki przegonił przechodzień. Na miejscu interweniowała też straż miejska, która poinformowała o zdarzeniu.
Strażnicy otrzymali zgłoszenie we wtorek około godziny 9. Sygnał dał przechodzień, który zauważył, że w alei Wojska Polskiego wiewiórczy osesek został zaatakowany przez agresywne kawki. "Gdyby nie jego postawa, zwierzak zginąłby zadziobany" – opisuje straż miejska.
"Zadzwoniłem pod 986, zostałem poproszony o zaopiekowanie się wiewiórką do czasu przyjazdu patrolu, bo wszystkie są na interwencjach" – powiedział cytowany w komunikacie prasowym pan Łukasz, mężczyzna, który uratował zwierzę. Jak dodał, strażnicy uprzedzili go, że "to może trochę potrwać", ale postanowił poczekać.
Wiewiórkę przewieziono do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Lasów Miejskich przy Korkowej.
Zobacz też inne dzikie zwierzęta w Warszawie:
kz/b
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz / Straż miejska