Armia parkomatów czeka na rozkazy

Stare parkomaty
Stare parkomaty
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
To widok jak z najgorszego koszmaru warszawskiego kierowcy! Setki parkomatów w zwartych szeregach czekają... no właśnie, na co? Stare urządzenia, które zniknęły z warszawskich ulic, mogą zostać sprzedane.

Setki parkomatów z daleka wyglądających jak armia robotów z filmu SF - taki obrazek uchwycił nasz reporter przy Gołdapskiej na Białołęce, na terenie należącym do Zarządu Dróg Miejskich, w pobliżu cmentarzyska bud i nielegalnych reklam.

Jeszcze do niedawna opłaty za parkowanie uiszczano właśnie w tych, niebiesko-szarych maszynach. Zarząd Dróg Miejskich w 2012 roku zaczął jednak wymianę na bardziej nowoczesne z możliwością płacenia zbliżeniową kartą.

- W czerwcu ubiegłego roku, kilka miesięcy przed zakładanym terminem, ten proces się zakończył. W sumie wymieniliśmy 1450 maszyn – podlicza Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.

Będzie kupiec?

Drogowcy na razie nie planują niszczenia zalegających maszyn. – To mienie publiczne. Nie chcemy ich utylizować, skoro działają – mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.

Jak dodaje, być może ktoś inny będzie chciał skorzystać z niebieskich parkomatów. – Rozważamy możliwość sprzedaży maszyn innym miastom – zapowiada Gałecka.

83 mln zysku

W Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, obejmującej znaczną część Śródmieścia, Woli, Ochoty i Pragi, a także część Mokotowa, znajduje się blisko 30 tys. miejsc postojowych. Jak informuje ZDM łącznie w 2015 roku wpływy ze strefy wyniosły ponad 83 mln zł (na tę sumę składają się m.in. opłaty w parkomatach, abonamenty, opłaty sms, opłata dodatkowa SPPN).

- Pieniądze są przeznaczane na utrzymanie infrastruktury drogowej: m.in. remonty i utrzymanie dróg, sygnalizacji świetlnej, oświetlenia czy obiektów mostowych – wyjaśnia Gałecka.

Cmentarzysko nielegalnych reklam:

Tu ZDM zwozi usunięte budy i reklamy

jb/ran

Czytaj także: