Policjanci zostali powiadomieni przez pracownika ochrony o kradzieży w jednej z galerii handlowych na warszawskim Mokotowie.
"Wskazał 15-latka, informując, że kilkanaście minut wcześniej zauważył, jak z regałów sklepowych zabiera perfumy, a następnie próbował z nimi wyjść, omijając punkty kasowe" - opisała w komunikacie asp. szt. Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. - "Po sprawdzeniu nagrań z kamer monitoringu okazało się, że ten sam chłopak kilka dni wcześniej dokonuje podobnej kradzieży perfum, w tym samym sklepie" - dodała.
15-latek przyznał się do przestępstwa.
ZOBACZ: Domowników nie było w mieszkaniu, złodzieje weszli przez uchylone okno.
Był poszukiwany
Sprawdzenie w policyjnych systemach ujawniło kolejne informacje. Jak podali policjanci, okazało się, że nieletni jest osobą poszukiwaną. Nie wrócił do placówki opiekuńczo-wychowawczej, w której na co dzień przebywa. Na miejscu czynności obecny był również opiekun prawny młodego chłopaka.
15-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby dziecka. Teraz o jego dalszym losie zadecyduję sąd rodzinny i nieletnich, który może zastosować wobec niego środki wychowawcze lub poprawcze.
Autorka/Autor: mg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock